Bardzo dobrze spisują się w rundzie rewanżowej piłkarze ręczni z Legionowa. W ostatnim tygodniu rozegrali oni dwa kolejne spotkania. Wygrali jedno z nich, dzięki czemu opuścili ostatnie miejsce w ligowej tabeli. W środę, po raz pierwszy w tym sezonie odnieśli zwycięstwo we własnej hali pokonując Azoty Unię Tarnów, a w niedzielę nieznacznie ulegli w meczu w Piotrkowie
Odczarowana Arena
Siódmego lutego legionowscy szczypiorniści podejmowali we własnej hali zespół Azotów Unii Tarnów. Spotkanie to rozpoczęło się minutą ciszy, którą to uczczono pamięć Renaty Bożuta – przedstawicielki Klubu Kibica oraz naszego redakcyjnego kolegi Jerzego Buze.
Symboliczne pierwsze podanie w tym meczu wykonał, po raz ostatni w swojej karierze, Tomasz Kasprzak, który postanowił zakończyć swoją karierę sportową. Sympatyczny, występujący na pozycji kołowego zawodnik, w trakcie dziesięciu sezonów spędzonych w Legionowie rozegrał 220 meczów, w których zdobył 725 bramek, dostarczając kibicom niezapomnianych emocji. TOMEK – DZIĘKUJEMY!!!
Początek spotkania należał do zespołu gości, którzy jeszcze w jedenastej minucie prowadzili 6:5. Później do głosu doszli gospodarze, którzy najpierw doprowadzili do remisu, a potem wyszli na kilkubramkowe prowadzenie. Wynik do przerwy 15:13 napawał kibiców optymizmem i gwarantował wielkie emocje w drugiej części spotkania. I właśnie tak było. Zespół Zeptera utrzymywał dwu-trzybramkowe prowadzenie do 38 minuty. Zespół z Tarnowa zdołał jednak doprowadzić do remisu po 20 w 40 minucie. Na 6 minut do końca spotkania, po kolejnej bramce Damiana Pawelca (5 w całym meczu), mieliśmy remis 28:28 i emocje w legionowskiej Arenie sięgnęły zenitu. Podopieczni Michała Prątnickiego po raz kolejny pokazali, że są bardzo dobrze przygotowani fizycznie do sezonu. Twarda gra w obronie i skuteczna, prowadzona przez znakomicie dysponowanego w całym meczu Mateusza Chabiora (11 bramek, MVP spotkania i Zawodnik 19 serii Orlen Superligi!) daje upragnione i całkowicie zasłużone zwycięstwo 32:29! Brawo!
Porażka w Piotrkowie
Pokrzepieni ostatnim zwycięstwem ruszyli nasi piłkarze ręczni do Piotrkowa na mecz z tamtejszym Piotrkowianinem. Również to spotkanie dostarczyło kibicom wiele emocji i było bardzo zacięte. Do przerwy zespół gospodarzy prowadził jedną bramką 14:13. Druga połowa to dalej bardzo wyrównane spotkanie. W 51 minucie zespołowi Piotrkowianina udaje się odskoczyć na trzybramkowe prowadzenie 26:23. Ostatnie trzy minuty to szaleńcza pogoń naszej drużyny. Ze stanu 30:26 na trzy minuty przed końcem, Zepter KPR Legionowo doprowadza w ostatnich sekundach meczu do 30:29. Niestety na kolejną bramkę i remis zabrakło już czasu i to gospodarze wygrywają ostatecznie całe spotkanie 30:29. Na pocieszenie, MVP spotkania po raz drugi z rzędu został wybrany Mateusz Chabior!
Kolejna okazja do zdobycia ligowych punktów już w sobotę, 17.02 w Legionowie. Przeciwnikiem podopiecznych Michała Prątnickiego będzie drużyna Azotów Puławy. Początek tego spotkania zaplanowany jest na godzinę 18:00. Wcześniej, bo w środę Zepter KPR Legionowo uda się do Głogowa by rozegrać mecz w ramach 1/8 finału Pucharu Polski z miejscowym Chrobrym.
(db)
Komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS