A A+ A++

W akcji nowy kapitan KPR Legionowo – Frenki Brinovec
Fot. fotoMiD

19 bm. wyjazdowym spotkaniem z AZSA UW Warszawa pierwszoligowi piłkarze ręczni KPR Legionowo rozpoczynają sezon 2020/2021. W ubiegłym tygodniu podopieczni trenerskiego duetu Marcin Smolarczyk – Michał Prątnicki rozegrali kolejne spotkania kontrolne


W pierwszym z nich, jak nas poinformował prezes legionowskiego klubu Dominik Brinovec, zremisowali w Końskich z miejscowym pierwszoligowcem, aby w dodatkowo zarządzonych rzutach karnych przegrać z gospodarzami. Zespół z „Koniami” zagrał bez kontuzjowanych Chabiora i Kostro oraz bez Podobasa, który otrzymał od trenerów wolne. Natomiast w drugim domowym sparingu KPR Legionowo wygrał u siebie z AZS UJK Kielce 28-24. Tym razem wolne miał Krystian Wołowiec, a w dalszym ciągu niezdolni do gry byli Mateusz Chabior i Marcin Kostro. Ich rehabilitacja potrwa jeszcze kilka tygodni i na początku rozgrywek drużyna będzie musiała sobie radzić bez tej dwójki.
W tym tygodniu, w środę i w sobotę, cykl spotkań kontrolnych zostanie zakończony domowymi spotkaniami z Jurandem Ciechanów i Warmią Olsztyn. Być może będą to mecze z częściowym udziałem publiczności. Potem już wspomniane ,wyjazdowe spotkanie z grupowym rywale zza stołecznej miedzy w walce o pierwszoligowe punkty . Wobec wspomnianych kontuzji,, będzie to dla naszej drużyny mecz trudny. Akademicy skompletowali na ten sezon naprawdę silny team ( m.in. z byłymi naszymi K.Lipką i W. Titowem) i z pewnością będą się poważnie liczyć w walce o czołową czwórkę, bo tylko cztery pierwsze miejsca dają w kolejnym sezonie możliwość gry w jednej, centralnej pierwszej lidze. Taki również cel na ten sezon ma KPR Legionowo. (jb)

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSieci handlowe będą zwalniać
Następny artykułPIŁKA NOŻNA. Pierwszy remis. Legionovia – Ursus Warszawa 1-1 (1-1)