W sferze buforowej nie powinno być żadnej organizacji społecznej – żądali uczestnicy pikiety w podlaskim Michałowie. Zebrani, głównie zwolennicy Konfederacji, chwalili samowolne patrole narodowców przy granicy polsko-białoruskiej.
Pretekstem do zorganizowania akcji w Michałowie było pojawienie się tu w połowie maja dwóch płaskorzeźb, które poświęcone były kryzysowi uchodźczemu i dwóm różnym jego obliczom: na granicy polsko-białoruskiej i polsko-ukraińskiej.
„Jesteśmy za pomaganiem każdemu”
Płaskorzeźby – na płytach około dwumetrowej wysokości – stanęły w centrum Michałowa, w parku naprzeciw tutejszego ratusza.
Na jednej z nich znalazł się wizerunek funkcjonariusza Straży Granicznej, który wręcza maskotkę małemu dziecku. Obok stoi matka dziewczynki. Z boku tej płaskorzeźby rzucają się w oczy wyryte nazwy miast – symboli rosyjskiej agresji na Ukrainę: Buczy, Zaporoża, Mariupola oraz Kijowa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS