A A+ A++

Verstappen w minionym sezonie kilkukrotnie negatywnie wypowiadał się o elementach Formuły 1, które jego zdaniem dodawano jedynie po to, aby sztucznie poprawić widowisko, bez zważania na aspekty sportowe. Krytykował sprinty oraz mało ambitne show, które towarzyszyło powrotowi F1 do Las Vegas.

Ze słowami Holendra zgodziło się wielu fanów. Mniej zadowoleni byli z kolei włodarze F1. Christian Horner stwierdził, że nie oczekuje od swojego kierowcy pijarowych zabiegów w tym względzie i nie chce, by był on „robotem”.

– Chcemy, aby nasi kierowcy mieli swobodę wyboru – powiedział Horner w rozmowie z Motorsport.com. – Nie są robotami. Mają swoje przemyślenia. Max jako mistrz świata ma ważny głos i nie ograniczamy go do wygłaszania pijarowych opinii.

– To szczery, młody chłopak, który powie ci, co sądzi. I wydaje mi się, że to całkiem pozytywne.

Czytaj również:

Horner nie uważa, by w kwestiach opinii Verstappen jako wyraźnie zmienił swój światopogląd od czasu debiutu w Formule 1, który miał miejsce w 2017 roku.

– Trochę się zmienia, ponieważ dojrzewa. Ma więcej zarostu na twarzy – zażartował Horner. – Ale nie. Sedno osobowości wciąż jest takie samo. Wsiada do samochodu, jeździ i wysiada.

– To całe zamieszanie wokół Formuły 1 mu się nie podoba, ale nigdy nie czerpał z tego frajdy. Wykonuje swoją pracę profesjonalnie. Jest świetnym kierowcą i twardo stąpa po ziemi. Jeśli nie będzie jeździł w F1, pościga się samochodem GT lub w wirtualnej rzeczywistości. Żyje rywalizacją.

Czytaj również:

Rozmyślając jeszcze o ewolucji Verstappena jako kierowcy, Horner przyznał, że dzięki doświadczeniu Holender jest teraz spokojniejszy i oddalił od siebie wizerunek lekkomyślnego żółtodzioba, który powodował zamieszanie na pierwszych okrążeniach wyścigu.

– Ma znakomitą kontrolę nad wyścigiem, świetnie je czyta, świetnie zarządza oponami. Korzysta z doświadczenia zebranego z dwóch ostatnich lat oraz z 2021 roku.

– Pod wieloma względami był w pierwszych zakrętach dużo bardziej zrelaksowany niż na początku swojej kariery. Ma świetne wyczucie czasu, idealnie rozgrywał wyścigi, nie spieszył się na pierwszych okrążeniach.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObrzydliwy komentarz. Przyjaciel Krawczyka się skompromitował
Następny artykułTrening noworoczny Cracovii. Pierwszy gol padł o godz. 12.18 [ZDJĘCIA]