A A+ A++

Dzięki błyskawicznej reakcji świadka kolizji, policjanci zatrzymali przestępcę. Pijany złodziej samochodu tuż po kradzieży wjechał autem w ogrodzenie. Mimo to jechał dalej. Miał pecha, bo dogonił go właściciel uszkodzonego ogrodzenia.

Pojechał za sprawcą kolizji

O godzinie 1.50 w środę 4 września, policjanci Pajęczna dostali informacje o dość typowym zdarzeniu. Właściciel jednej z posesji zgłosił, że ktoś w w Kruplinie Średnim wjechał mu w ogrodzenie i uciekł z miejsca kolizji.

Wybudzony ze snu mężczyzna widział oddalający się samochód. Nie zastanawiał się ani chwili. Wybrał numer alarmowy i równocześnie wsiadł w samochód, i pojechał za sprawcą kolizji.

Świadek bowiem, chwilę po zdarzeniu, gdzie obudził go głośny huk, udał się za sprawcą i udaremnił mu dalszą jazdę. Jednocześnie jadąc za pojazdem informował policję o swoim położeniu co umożliwiło błyskawiczne dotarcie na miejsce – mówi aspirant Wioletta Mielczarek z komendy powiatowej policji w Pajęcznie.

Cały czas też informował oficera dyżurnego z pajęczańskiej komendy o swoim położeniu. Mężczyzna zatrzymał uciekającego przestępcę, stosując tzw. ujęcie obywatelskie.

Zatrzymanie tylko formalnością

Gdy policjanci przyjechali na miejsce, zbadali przede wszystkim trzeźwość kierowcy. Okazało się, że ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Po chwili stało się też jasne, że mercedes, którym wjechał w ogrodzenie, został skradziony tuż przed kolizją. Pijany złodziej samochodu trafił do policyjnej izby zatrzymań.

Nieodpowiedzialny kierujący z powiatu radomszczańskiego znany był policjantom z wcześniejszych konfliktów z prawem, oraz wielokrotnie poszukiwany – mówi aspirant Wioletta Mielczarek.

38-letni złodziejem zajął się sąd, który zastosował wobec niego policyjny dozór wobec podejrzanego. Mężczyzna regularnie będzie musiał się stawiać w komisariacie policji.

Pijany złodziej samochodu z dożywotnim zakazem

Środek zapobiegawczy, na który zdecydował się sąd, może wydawać się łagodny, bo okazało się, że mężczyzna miał już orzeczony wcześniej dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

W tej sytuacji 38-leniemu mieszkańcowi powiatu radomszczańskiego grozi kara 5 lat więzienia, choć popełnił kilka przestępstw:

  • złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów (kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności),
  • prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (kara do 2 lat pozbawienia wolności),
  • kradzież samochodu (kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności).

Policjanci przy okazji tej historii przypominają, że każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Zatrzymanego trzeba jak najszybciej przekazać policji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZamiast Nintendo Switch 2 inne ogłoszenie?! Insider przekazuje, co szykuje Nintendo we wrześniu
Następny artykułZduńskowolski Szpital Powiatowy z nowym programem rehabilitacji ruchowej o wartości 800 tys. złotych