Na samochód w rowie natknęli się policjanci z Rzeszowa przejeżdżający przez Lipiny. Kierowcy wprawdzie nic się nie stało, ale i tak będzie miał kłopoty.
Fiat siena wypadł z drogi, wpadł do rowu, a jazdę zakończył na betonowym przepuście. Tak zastali go policjanci. Okazało się, że kierujący fiatem 33-latek z gminy Pilzno mógł mieć kłopoty z koordynacją, ale przede wszystkim nie powinien siadać za kierownicą.
– Mężczyzna był nietrzeźwy – mówi podinsp. Waldemar Mytkoś, szef drogówki w powiecie.
Kierowca wydmuchał prawie 1,8 promila, co oznacza, że od razu pożegnał się z prawem jazdy. Za prowadzenie auta po pijanemu oraz spowodowanie w tym stanie kolizji drogowej odpowie przed sądem.
Na miejscu oprócz policji pracowali strażacy OSP z Lipin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS