Prokurator Generalny wystąpił oficjalnie do marszałka Szymona Hołowni o uchylenie immunitetu posłowi Ryszardowi Wilkowi. To efekt incydentu z udziałem posła Konfederacji, jaki miał miejsce w połowie maja.
Wieczorem 10 maja 2024 roku policjanci z Nawojowej otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Kamionka Mała na jezdni siedzi człowiek i blokuje przejazd. Na miejscu od mężczyzny wyczuli woń alkoholu. Jak relacjonowali, nie był on w stanie wstać o własnych siłach, trzeba było go podnieść i podprowadzić do radiowozu. Wtedy mężczyzna wyciągnął legitymację poselską. Okazało się, że to poseł Konfederacji Ryszard Wilk.
Po tym, jak zadzwonili do rodziny posła, Wilk zaczął wymachiwać rękami, wyzywać funkcjonariuszy i grozić im, że “zostaną rozliczeni”. Próbował uciec z radiowozu, szarpał się z policjantami, jednemu zerwał pagon z munduru. Posła zabrał do domu brat, który przyjechał na miejsce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS