W podpabianickim Chechle wydarzył się wczoraj wypadek z udziałem pieszego. Mężczyzna wtargnął wprost pod jadący samochód. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Późnym popołudniem trasą Pabianice – Dobroń jechał Ford Mondeo (na pabianickich numerach rejestracyjnych). Kierowała nim 39-letnia kobieta. Jak doszło do zdarzenia?
– 54-letni mężczyzna, bez stałego miejsca zamieszkania, przebiegał przez jezdnię w niedozwolonym miejscu – informuje nadkomisarz Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Badanie wykazało, że pieszy miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Kierująca Fordem była trzeźwa.
Na miejsce wezwano pogotowie, które przewiozło 54-latka do szpitala (wstępnie zdiagnozowano uraz barku). Mężczyzna ma opuścić placówkę dzisiaj, skąd trafi prosto do… aresztu.
– Był poszukiwany do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności w wymiarze piętnastu dni – tłumaczy rzecznik.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS