W czwartek (23 lipca) około godziny 6:00 rano w pobliżu ul. Bałtyckiej w Olsztynie policjanci kontrolowali stan trzeźwości kierowców autobusów. Pod lupę wzięli przewoźników stałych lokalnych relacji.
Po zbadaniu alkomatem 68-letniego kierowcy autobusu okazało się, że jest on w stanie po użyciu alkoholu – w wydychanym powietrzu stężenie alkoholu wynosiło 0,14 mg/l.
— Kierowca, który nie wykazał się odpowiedzialnością, tym bardziej, że za chwilę miał przewozić pasażerów, za których bezpieczeństwo jest odpowiedzialny na swoje wytłumaczenie miał przygotowaną historię. 68-latek tłumaczył, że przed wyjazdem w trasę napił się soku jabłkowego i zapalił papierosa, co mogło wpłynąć na wynik badania — relacjonuje Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Standardowym działem policjantów jest powtarzanie takiego badania w 15 minutowych odstępach w celu uniknięcia nieprawidłwoości w pomiarze i zgodnie z rejestrem alkomatu po upływie 30 minut od pierwszego badania wciąż znajdował się on w stanie po użyciu alkoholu.
— 68-latek już stracił swoje prawo jazdy. Na miejsce kontroli przyjechał drugi kierowca, który był trzeźwy i w zastępstwie swojego kolegi ruszył w trasę zgodnie z rozkładem jazdy — tłumaczy oficer prasowy.
Pamiętajmy, że w przypadku podejrzenia, że kierujący może znajdować się w stanie nietrzeźwości należy niezwłocznie o tym fakcie powiadomić Policję dzwoniąc pod nr alarmowy 112 – obowiązkiem Policji jest zweryfikowanie każdej takiej informacji.
Źródło: KMP Olsztyn
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS