A A+ A++

Na słowa uznania zasługuje postawa świadka, który widząc kierującego citroenem, wykonującego niebezpieczne manewry, natychmiast zareagował. Powiadomił policjantów o tym, że kierowca może być pod wpływem alkoholu i jechał dalej za jego pojazdem, aby go nie zgubić. Mundurowi zatrzymali pijanego kierowcę, który stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla innych uczestników ruchu drogowego. Badanie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna za swój czyn odpowie przed sądem.

Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 17. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że jadący tarnobrzeską Wisłostradą osobowy citroen wykonuje niebezpieczne manewry i prawdopodobnie jego kierowca jest pijany.

Skierowani na miejsce policjanci z wydziału ruchu drogowego zastali zgłaszającego oraz stojącego na parkingu citroena, w którym siedział mężczyzna. Mundurowi wylegitymowali kierowcę samochodu. Okazał się nim 57-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Mężczyzna był pod wyraźnym działaniem alkoholu. Przyznał się funkcjonariuszom, że kilka godzin wcześniej pił piwo. Badanie urządzeniem wykazało u mężczyzny 2,46 promila alkoholu w organizmie.

Zobacz także:
Z Tarnobrzega do Medyki. Transport pomocy dla Ukrainy [wideo]

57-latek stracił prawo jazdy i niebawem usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna za popełniony czyn będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 2, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na kilka lat.

Pamiętajmy, że nietrzeźwy kierujący jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Reagujmy na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Od naszej postawy może zależeć czyjeś zdrowie i życie. Źródło: KMP Tarnobrzeg.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKaretka bielskiego pogotowia pojechała po rodzinę jednego z “Cyborgów”. “To dla nas także symboliczny gest”
Następny artykułW Polsce już prawie 800 tys. uchodźców z Ukrainy