Sceny jak z filmów sensacyjnych rozegrały się na drogach dwóch województw: podkarpackiego i małopolskiego. 39-letni mieszkaniec Krosna ukradł samochód w Iwoniczu, a następnie od powiatu jasielskiego podjęto za nim pościg, który zakończył się Libuszy. Mężczyzna był pijany, miał 2 promile alkoholu.
Podejrzenie, że kierowca może być pijany
We wtorek 8 marca po godz. 19, dyżurny jasielskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w okolicach miejscowości Bączal Dolny, kierujący osobowym renaultem może być nietrzeźwy. Funkcjonariusze ze Skołyszyna oraz wydziału ruchu drogowego, pełniący służbę w tym rejonie, niezwłocznie podjęli działania zmierzające do zatrzymania pojazdu. W trakcie tych czynności mundurowi uzyskali informację, że samochód o podanych numerach rejestracyjnych został skradziony tego samego dnia z prywatnej posesji w Iwoniczu.
Pościg
Policjanci zauważyli wskazany samochód w Lisowie i podjęli próbę jego zatrzymania. Użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierujący renaultem zignorował sygnały do zatrzymania, przyśpieszył i zaczął uciekać drogami powiatowymi, a następnie drogą krajową nr 28 w kierunku Gorlic.
Ze względu na duże natężenie ruchu, w miejscowości Libusza na terenie województwa małopolskiego, uciekający mężczyzna zjechał na chodnik. Unieruchomił pojazd i zamknął się w środku. Aby zatrzymać kierującego, mundurowi zmuszeni byli wybić szybę w jego aucie i użyć środków przymusu bezpośredniego.
Pijany
Za kierownicą renault siedział 39-letni mieszkaniec Krosna. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał w organizmie 2 promile alkoholu. Aktualnie przebywa w policyjnym areszcie.
– Śledczy będą wyjaśniać dokładne okoliczności tego zdarzenia. Po wytrzeźwieniu 39-latek może usłyszeć zarzuty kradzieży pojazdu, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. O jego losie zadecyduje sąd. – mówi kom. Piotr Wojtunik z KPP Jasło.
KPP Jasło
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS