Pijana 68-letnia mieszkanka Sosnowca wjechała autem w latarnię. Policjantom, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, zaproponowała 1,4 tys. zł łapówki, by zapomnieli o sprawie.
W poniedziałek (16 stycznia) policjanci otrzymali zgłoszenie, że na ul. Krakowskiej w Sosnowcu doszło do zdarzenia drogowego – auto wjechało w uliczną latarnię. Kiedy dotarli na miejsce, szybko zorientowali się, że kierująca fordem kobieta, która nie zapanowała nad autem, najprawdopodobniej jest pijana. Przeprowadzone badanie to potwierdziło – w powietrzu wydychanym przez 68-latkę stwierdzono blisko 2,3 promila alkoholu.
Kiedy policjanci wykonywali czynności, kobieta zaproponowała im 1,4 tys. zł w zamian za to, że zapomną o sprawie. Ponawiała swoją propozycję, mimo że funkcjonariusze poinformowali ją, że chęć wręczania łapówek jest przestępstwem. Ostatecznie została zatrzymana. Kiedy tylko wytrzeźwiała, usłyszała zarzuty korupcyjne. Odpowie również za jazdę pod wpływem alkoholu. Może jej grozić nawet do ośmiu lat więzienia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS