W czwartek 1 sierpnia po południu żyrardowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o psie pozostawionym w samochodzie na parkingu parku wodnego. Funkcjonariuszy powiadomił pracownik ochrony parku.
Policjanci uratowali psa z nagrzanego auta
Na miejsce błyskawicznie udali się policjanci z żyrardowskiej drogówki. Okazało się, że w zaparkowanym na parkingu aucie znajduje się mały pies.
„W zaparkowanym bmw były minimalnie opuszczone szyby, jednak ze względu na panujący upał nie zapewniło to bezpieczeństwa zwierzęciu. Temperatura na zewnątrz sięgała blisko 30°C, a samochód dodatkowo stał w miejscu częściowo nasłonecznionym” – informuje mł. asp. Patrycja Sochacka w opublikowanym komunikacie.
Policjanci dostali się do wnętrza pojazdu przez bagażnik. Następnie wyjęli zwierzę i natychmiast podali mu wodę.
„Właścicieli nie było w pobliżu w związku z czym pupil został przewieziony do lecznicy weterynaryjnej, gdzie trafił pod fachową opiekę” – informuje policja. „Mimo, iż cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie dla psa, to już jego właścicielom grożą konsekwencje prawne” – dodano w komunikacie.
Policja apeluje: Lekko uchylona szyba nie pomoże
Policjanci apelują o niezostawianie zwierząt w nagrzanym samochodzie.
„Wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne. Policjanci apelują, aby podczas upałów nigdy nie zostawiać zwierząt w samochodzie, nawet na chwilę – to może być śmiertelna pułapka!” – czytamy w komunikacie. „Gdy na zewnątrz panuje temperatura 33°C, w zaparkowanym samochodzie po 20 minutach jest już 50°C, a po upływie 40 minut – prawie 60°C. Lekko uchylona szyba też nie pomoże. Tylko nasza rozwaga może uchronić nasze zwierzęta przed tragedią” – podkreślają funkcjonariusze.
Czytaj też:
Pies wyskoczył z wagonika kolejki w Zakopanem. Tragiczny finał sprawyCzytaj też:
Turcja będzie masowo usypiać bezpańskie psy. Prezydent: Ludzie chcą bezpiecznych ulic
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS