A A+ A++

Pupile mogą się zachowywać bardzo różnie. Niektóre cenią sobie własną przestrzeń, inne z przyjemnością będą chodzić za nami krok w krok, domagając się pieszczot i czułości. Psie czy kocie uczucia można łatwo poznać po wybieranym przez nie miejscu spoczynku. Niektóre zwierzęta ochoczo pchają się do łóżka, żeby zawsze być blisko swoich opiekunów. Jest to miłe, ale czy zawsze pożądane?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy spanie z psem to dobry pomysł? To trzeba wiedzieć

Jak w większości przypadków, zdania na ten temat są podzielone, nawet wśród ekspertów. Jedni podkreślają, że jest to u zwierząt zachowanie naturalne – dziko żyjące psy śpią w grupach, bardzo blisko siebie lub nawet na sobie, dlatego próbują uskuteczniać ten sam zwyczaj w kontaktach z opiekunem. W ciepłym łóżku i przy boku “swojego” człowieka czują się bezpiecznie, jest to dla nich forma azylu. Taka bliskość dobrze też wpływa np. na zwierzęta straumatyzowane, które potrzebują dotyku.

Przeciwnicy wspólnego spania podkreślają z kolei, że jest to nie tylko niekomfortowe, ale przede wszystkim bardzo niehigieniczne. Sierść psa może kryć w sobie różne zanieczyszczenia, owady, kleszcze czy inne mikroorganizmy, które znajdą się w naszej pościeli.

Pies lepszy niż partner? Zaskakujące badania.

Plusy zdecydowanie przeważają jednak nad minusami, bo jak dowodzą badania Christy L. Hoffman, behawiorystki z Canisius College w Nowym Jorku, wspólny nocleg z ulubionym pupilem gwarantuje większe poczucie bezpieczeństwa – zarówno dla zwierzaka, jak i dla właściciela. Spanie z psem poprawia nastrój, pomaga redukować stres oraz napady lękowe. Pozytywnie wpływa na sen, znacząco zwiększając komfort nocnego wypoczynku. Biorące udział w badaniu kobiety stwierdziły nawet, że wolą spać z psem niż ze swoim partnerem. W takim towarzystwie łatwiej przesypiają noc i o poranku czują się bardziej wypoczęte.

Bezpieczeństwo psa w łóżku. Kilka ważnych zasad

O ile spanie z pupilem może być bardzo przyjemne, warto pamiętać, że nie każdy się do tego nadaje. Na pewno nie możemy wymuszać takiego zachowania, pies musi przyjść do nas sam. Poza tym nie wszystkie rasy możemy zaprosić do łóżka. Duże psiaki zajmą zdecydowanie zbyt wiele miejsca, aby było to dla wszystkich wygodne, a przepychanie się na niewielkiej przestrzeni może się nawet skończyć agresją.

Uważać należy również na niewielkie rasy, jak np. chihuahua czy shih tzu, szczenięta lub starsze, chore psiaki (zwłaszcza jeśli mają problemy z układem oddechowym lub poruszaniem się), a także rasy brachycefaliczne – ze skróconymi nosami. Katy Alexander, lekarka weterynarii z Wielkiej Brytanii, ostrzega, że możemy im nieświadomie wyrządzić krzywdę, jeśli je przygnieciony lub szczelnie przykryjemy kołdrą. Przegrzanie i tak porośniętego grubą sierścią zwierzęcia może skończyć się dla niego bardzo źle.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Gdyni dwuletnie dziecko wpadło do rury. Akcja strażaków
Następny artykułJak uniknąć powszechnych błędów podczas korzystania z osuszacza powietrza