A A+ A++

Są jakieś uniwersalne zasady, których trzeba przy tym przestrzegać?

Raczej nie, ale przychodzi mi na myśl kilka rzeczy, od których na pewno warto zacząć. Pierwszą z nich jest zgranie zespołu. To priorytet nowych prezesów, zwłaszcza tych, którzy przychodzą do firmy z zewnątrz. Z naszych badań wynika, że często wtedy odkrywają, że jej kondycja jest gorsza, niż sądzili. Zanim zaczną wprowadzać w firmie zmiany, powinni jednak poznać i zrozumieć jej dotychczasową kulturę oraz sposób, w jaki wpływa ona na strategię, a następnie upewnić się, czy pasuje do kierunku, który obrali dla swojej organizacji. W przeciwnym razie prezes będzie miał trudności z osiągnięciem sukcesu.

Od czego zacząć? Marc Bitzer, prezes Whirlpoola, napisał plan działania na pierwsze sto dni swojej prezesury. Do jakiego stopnia można stworzyć taki plan, gdy nie zna się jeszcze firmy?

Marc Bitzer był akurat prezesem awansowanym z wewnątrz organizacji, a więc był w stanie napisać dość szczegółowy plan działania. Nazwał go Whirlpool 8.0, bo był ósmym prezesem w historii tej firmy. Dla osoby zatrudnionej z zewnątrz byłoby to trudniejsze. Każdy dobry plan porządkuje kluczowe aspekty działania i ułatwia znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak zamierza się angażować ludzi, budować relacje z interesariuszami i mierzyć skuteczność przeprowadzanej w firmie transformacji. Dzięki temu łatwiej uzyskać z rynku informacje zwrotne, a często i poparcie dla swoich działań.

Zobacz też: Toksyczny menedżer „od białych tortur”. Jak się uwolnić z chorej relacji z przełożonym?

Prezesi, o których pisał pan w książce „The New CEO. Lessons from CEOs on How to Start Well and Perform Quickly (Minus the Common Mistakes)” często wspominają o lęku i samotności, które odczuwali. Padają sformułowania, że prezesura to doświadczenie „frenetycznie rozmyte”, że nie ma się na takim stanowisku „pełnego wglądu w to, co się dzieje, że nie wszyscy powiedzą ci prawdę”. Brzmi jak koszmar.

Nie koszmar, tylko wyzwanie. Ale jest się samotnym i dla każdego to spory szok. Fakt, że otoczenie nie chce mówić prawdy, nie zawsze wynika z tego, że ludzie chcą coś ukrywać. Często chcą się po prostu przypodobać. Dlatego liderzy wyższego szczebla muszą cały czas pracować, aby wspierać w firmie komunikację. W przeciwnym razie będą się czuli nie tylko samotni, ale i odizolowani od pozostałych pracowników, co jest doświadczeniem jeszcze gorszym.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOświęcim wspiera Lądek-Zdrój w walce z powodzią, przeznaczając 50 tys. zł na odbudowę infrastruktury
Następny artykułLider Wisły zdruzgotany po porażce w LM