A A+ A++

W zeszłym roku na zakup pierwszych tiltrotorów AW609 zdecydowała się
amerykańska firma Bristow, która zajmuje się dowożeniem pracowników na
platformy wiertnicze w górnictwie naftowym. Tiltrotory, zwane też
zmiennowirnikowcami, to połączenie konstrukcji turbośmigłowego samolotu i
śmigłowca wykorzystujące atuty pierwowzorów: zwiększona prędkość i
helikopterową wszechstronność.

Przemiennopłat AW609 może startować i
lądować pionowo, zawisać w powietrzu, a przy tym osiągać prędkości
niedostępne dla helikopterów. Powstanie zmiennowirnikowców to wynik
doświadczeń bojowych w Iraku i Afganistanie oraz pilnej potrzeby
pokonania nieprzezwyciężalnych dotąd ograniczeń klasycznych śmigłowców.

AW606 dla vipów i ratowników

Ośmiotonowy
tiltrotor koncernu Leonardo może przemieszczać się z prędkością prawie
550 km /godz. i wznosić na maksymalny pułap ponad 7,5 tys. metrów.
Maszyna wywodzi się z hybrydowych konstrukcji amerykańskiego Bella. Obecnie w USA konsorcjum Bell-Boeing seryjnie produkuje znacznie
potężniejsze, przeznaczone do misji wojskowych przemiennopłaty V-22
Osprey, wykorzystywane do transportowania specjalnych ładunków czy
desantu. Amerykanie pracują już zresztą nad kolejną generacją jeszcze
sprawniejszych statków powietrznych. Zmiennowirnikowców Bell V-280
Valor.

Leonardo na razie wyznaczył swojej, użytkowej, mniejszej od
Ospreya konstrukcji przede wszystkim cywilne zadania. Włoskie tiltrotory
mają pełnić funkcję transportowców korporacyjnych. AW609 reprezentuje nową generację transportu lotniczego. Maszyna wyposażona ma
kabinę ciśnieniową i wyjątkowo wydajny napęd turbośmigłowy pozwala na
bezpieczne latanie przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych z
maksymalnie dziesięcioma osobami na pokładzie. Odznacza się mniejszym
hałasem i wibracjami niż typowy śmigłowiec. Specjaliści twierdzą, że
oprócz odmiany typowo transportowej, AW609 będzie mógł pełnić rolę
maszyny ewakuacji medycznej czy poszukiwawczo – ratowniczej SAR.
Odpowiednio przystosowany Tiltrotor z pewnością znajdzie też
zastosowanie w wojsku: idealnie nadaje się zadań patrolowych i
rozpoznawczych, nadzoru morskiego czy szkolenia pilotów.

Wirnikowiec do specjalnych usług

Gian
Piero Cutillo, dyrektor zarządzający Leonardo Helicopters, nie chce
ujawnić kto zamawia pierwsze tiltrotory w Europie, zaznacza jedynie, że
chodzi o dużego operatora zamawiającego i eksploatującego od dawna
śmigłowce Leonardo.

– Dzięki wyjątkowym cechom AW609, łączącym osiągi
maszyny turbośmigłowej (prędkość, zasięg, pułap) z wszechstronnością
wiropłatów (pionowy start / lądowanie oraz zawis) a także zdolności
wykorzystywania przygodnych lądowisk nowy użytkownik dzięki tiltrotorom
będzie świadczył wyjątkowe usługi na swoich rynkach. Bardziej niż
kiedykolwiek jesteśmy przekonani, że AW609 naprawdę zrewolucjonizuje
połączenia bezpośrednie i inne operacje lotnicze, wnosząc istotny wkład w
dalszy rozwój wykorzystania przestrzeni powietrznej – podkreśla dyr.
Cutillo.

Zdaniem ekspertów AW609 powinien doskonale sprawdzać się w
szybkim transporcie bezpośrednim na dużych odległościach, czy to łącząc
centra miast, czy też zapewniając dostęp do odległych miejsc
pozbawionych odpowiedniej infrastruktury lotniskowej. Ma też szansę
odmienić nie tylko podróże prywatne i biznesowe, ale także m.in. us … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ myślą o nowych mieszkańcach
Następny artykułRozgrzała fanów. Wskoczyła w bikini i stanęła tyłem