A A+ A++

Entuzjazm po finałowym turnieju Młodzieżowego Pucharu Polski starczył tylko na pierwszą kwartę. Aldemed SKM Zastal przegrał w środowy wieczór z czołową ekipą II ligi, Sokołem Międzychód 61:75.

Zielonogórzanie, który w miniony weekend sięgnęli w Lublinie po drugie miejsce w młodzieżowym pucharze, świetnie zaczęli. W pierwszej kwarcie, po “trójce” Jana Góreńczyka prowadzili 19:9, by ostatecznie pierwszą kwartę skończyć wynikiem 19:17. Druga kwarta była już bardzo zacięta, a na przerwę Sokół udał się z jednym punktem przewagi.

Drużyna z Międzychodu, prowadzona przez Marcina Chodkiewicza odjechała po zmianie stron. Pierwsze dwie minuty to seria gości 12:2 i później już kontrola spotkania. W zespole rywali, który dotychczas przegrał tylko jeden mecz w II lidze brylowali zielonogórzanie – Mariusz Małachowski i Marcin Wróbel, zdobywcy kolejno 22 i 20 punktów.

Dla nas to wyjątkowe spotkanie, bo jesteśmy z Zielonej Góry, ale pracujemy i gramy w Międzychodzie. Zwycięstwo nie przyszło nam łatwo, ale spodziewaliśmy się, że będzie ciężko – stwierdził M. Chodkiewicz.

Spadła skuteczność, nie trafialiśmy w prostych akcjach, a to też miało odzwierciedlenie w naszej obronie. Rywale łatwo zdobywali punkty z kontry – ocenił mecz po przerwie Dawid Mazur, trener gospodarzy.

W najbliższą sobotę Zastal ponownie zagra u siebie. Tym razem zielonogórzanie zmierzą się z Zetkamą Doral Nysą Kłodzko (17:00).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułМаксимальної фази наступу ще нема, – Гайдай про бої на Луганщині
Następny artykułIndustria skończy grupę Ligi Mistrzów na drugim miejscu. W czwartek kielczanie grają w Nantes