W najbliższym czasie odbędzie się spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, aby omówić jego zastrzeżenia do zawetowanej noweli ustawy o działach; jestem przekonany, że nowy projekt uzyska poparcie prezydenta – powiedział na piątkowym briefingu rzecznik rządu Piotr Müller.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Duda zawetował nowelizację ustawy o działach administracji rządowej. Wątpliwości dotyczyły przyszłości leśnictwa
Müller zapowiada spotkanie z prezydentem
W piątek prezydencka kancelaria poinformowała, że prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy o działach, która przewiduje m.in. wyodrębnienie nowych działów administracji rządowej: geologia, leśnictwo i łowiectwo oraz centrum administracyjnego rządu.
Pan prezydent przed tą decyzją poinformował premiera, że zamierza taką decyzję podjąć. Oczywiście to jest to konstytucyjne prawo pana prezydenta, w związku z tym my je w stu procentach szanujemy
—powiedział rzecznik rządu.
W najbliższym czasie odbędzie się spotkanie z zapleczem pana prezydenta i samym prezydentem, aby omówić te zastrzeżenia, które prezydent zgłaszał do tej ustawy. Jestem przekonany, że nowy projekt ustawy spełni również te wymagania, których oczekuje pan prezydent
—dodał.
Müller deklarował, że rząd będzie współpracował z prezydentem także w zakresie nowego projektu noweli ustawy o działach.
Oczywiście są różnice z panem prezydentem, one się zdarzają, ale jesteśmy przedstawicielami tego samego nurtu ideowego, w związku z tym nie ma żadnych większych problemów, żeby ze sobą współpracować. Jesteśmy otwarci na konstruktywną krytykę ze strony prezydenta, konstruktywne uwagi, do ustawy działowej również, którą prezydent zawetował
—mówił.
Müller wyraził przekonanie, że „nowy projekty ustawy uzyska poparcie parlamentu, a później również prezydenta w dialogu, który w tej chwili będziemy realizować”.
Pytany o termin spotkania z prezydentem, odparł, że może ono odbyć się w przyszłym tygodniu.
Jesteśmy umówieni z prezydentem i ministrami prezydenta na dyskusję wokół tej ustawy, jesteśmy otwarci na konstruktywne uwagi. Na tym etapie mogę tyle powiedzieć, bo ta dyskusja jest przed nami, różne warianty są brane pod uwagę. Pan prezydent zwrócił uwagę na kilka najważniejszych aspektów i na tych aspektach będziemy się skupiać
—poinformował rzecznik rządu.
Sobolewski o dalszych decyzjach PiS
Nie rozumiemy podstaw podjęcia takiej decyzji przez prezydenta; regulacja jest czysto techniczna, ale takie jest prawo prezydenta – powiedział PAP szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski odnosząc się do zawetowania nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej.
Nie rozumiemy podstaw podjęcia takiej decyzji przez prezydenta. Regulacja jest czysto techniczna. Ale takie jest prawo pana prezydenta. Jeżeli chodzi o dalsze decyzje – będziemy je konsultować wewnątrz ugrupowania
—powiedział PAP Sobolewski.
Lewica zadowolona z decyzji prezydenta
Dobrze, że prezydent Andrzej Duda wetuje; ustawa o działach administracji rządowej była źle napisana i zawierała wiele błędów – podkreślił w piątek szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Do prezydenckiego weta odniósł się w rozmowie z PAP szef klubu Lewicy.
Źle napisana ustawa, która jasno wskazywała wiele błędów – mówiło o tym również Biuro Analiz Sejmowych. Dobrze, że prezydent wetuje. Pytanie, dlaczego to robi? Czy widzi rzeczywiste problemy w tej ustawie i błędy proceduralne, czy to ma być prztyczek w nos dla obozu Prawa i Sprawiedliwości, a przede wszystkim, że jest niezależny od Kaczyńskiego
—podkreślił Gawkowski.
Pytany, jak zachowa się Lewica, kiedy weto prezydenta wróci do Sejmu, polityk przypomniał, że jego ugrupowanie od początku źle oceniało tę ustawę i powinna ona wylądować w koszu.
Każdy projekt, który jest szybko przeprowadzany, bez żadnych konsultacji i ma za zadanie tylko i wyłącznie obsadzać nowe funkcję w obozie Prawa i Sprawiedliwości, nie powinien być przyjmowany, tak jak miało to miejsce z ustawą o działach
—podkreślił szef klubu Lewicy.
Teraz jest czas na normalną, rzetelną pracę. Jeżeli podział rządu i ministerstw ma być rozsądny, to musi być też porozumienie z opozycją. Dopóki go nie będzie – Lewica nie będzie wspierała działań, które mają demolować polski rząd
—zapowiedział Gawkowski.
Tomczyk o „imperium Kaczyńskiego”
Imperium Kaczyńskiego sypie się na naszych oczach – tak weto prezydenta do noweli ustawy o działach administracji rządowej skomentował szef klubu KO Cezary Tomczyk. Przyznał zarazem, że weto to dobra decyzja.
Ta ustawa od samego początku jest fundamentalnie zła. Głosowaliśmy przeciwko niej w Sejmie, głosowaliśmy przeciw w Senacie i to weto to dobra wiadomość
—skomentował decyzję prezydenta w rozmowie z dziennikarzami szef klubu KO Cezary Tomczyk.
Dziś już widać, że imperium (Jarosława) Kaczyńskiego sypie się na naszych oczach
—dodał.
Zaznaczył, że „decyzja jest dobra, ale raczej wynika z konfliktu pomiędzy rządem i Kaczyńskim a prezydentem, a nie ze spraw merytorycznych”. Zwrócił uwagę, że prezydent Andrzej Duda ma swoją drugą kadencję, będzie chciał pokazać swoją niezależność, ale „to jest niezależność nieprawdziwa”. Niewykluczone, że myśli też o tym, jak przejąć PiS po tym, jak już przestanie być prezydentem.
Szef klubu KO przypomniał, że zawetowana ustawa przede wszystkim zmienia strukturę rządu, przenosi nadzór nad lasami państwowymi, daje kompetencje Jarosławowi Kaczyńskiemu jako wicepremierowi, a także reguluje kwestie „gigantycznych podwyżek dla wiceministrów, prawie o 10 tys. zł”.
Ustawa powinna być więc zawetowana, szkoda że w tle jest konflikt między ośrodkami władzy
—zaznaczył Tomczyk.
Poza tym wolałbym, by prezydent Andrzej Duda miał więcej odwagi i wetował ustawy, które rzeczywiście niszczą w Polsce demokracje
—dodał.
Tomczyk zapowiedział zarazem, że KO na pewno nie przyłoży ręki do odrzucenia prezydenckiego weta (wymagane jest 3/5 głosów, czyli 276 przy pełnej frekwencji).
„To swoiste wotum nieufności”
To swoiste wotum nieufności, jakie w stosunku do rządu premiera Mateusza Morawieckiego zgłasza prezydent Andrzej Duda – tak prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił weto prezydenta do nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej.
Kosiniak-Kamysz ocenił w rozmowie z PAP, że weto prezydenta „pokazuje jednoznacznie, że nie ma, zwłaszcza w czasie kryzysu i nawet w tak kluczowych sprawach dla funkcjonowania państwa i jego administracji, współpracy pomiędzy rządem, a prezydentem”.
To swoiste wotum nieufności, jakie w stosunku do rządu premiera Mateusza Morawieckiego zgłasza prezydent Andrzej Duda
—podkreślił lider PSL.
Według niego, „zabrakło rzetelnej dyskusji i pracy na tym projektem, zarówno ze strony administracji prezydenta, jak i rządu”.
Prezydent okazał się bezobjawowy, a rząd bezrefleksyjny
—ocenił Kosiniak-Kamysz.
„To element politycznych rozgrywek”
Zawetowanie przez prezydenta nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej to dobra decyzja, ale jest to też element politycznych rozgrywek w obozie władzy; chcielibyśmy, aby zmiany w rządzie wreszcie dobiegły końca – stwierdził dyrektor Biura Prasowego Konfederacji Tomasz Grabarczyk.
Uważamy, że zawetowanie przez prezydenta nowelizacji ustawy o działach jest decyzją dobrą, ale jest też elementem politycznych rozgrywek w obozie władzy. Bardzo byśmy chcieli, by zmiany w ministerstwach wreszcie dobiegły końca, abyśmy wreszcie zajmowali się tym, co dzisiaj naprawdę interesuje Polaków, czyli przede wszystkim gospodarką, ochroną zdrowia i funkcjonowaniem państwa, które w ostatnich miesiącach przestało być państwem prawa
—powiedział PAP Grabarczyk.
Dodał, że zdaniem Konfederacji „nie byłoby dobrym wyjściem, gdyby działy leśnictwa, geologii, a zwłaszcza łowiectwa miały trafić pod zarządzanie pana ministra rolnictwa (Grzegorza) Pudy, który jest głównym orędownikiem fatalnego projektu +piątki dla zwierząt+”.
Zaznaczył, że w opinii Konfederacji, trwający w ubiegłym roku kilka miesięcy „serial o wielkiej rekonstrukcji rządu, wielkich zmianach i wielkich odbiurokratyzowaniu i poważnych zmianach w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów był polityczną grą, która miała oderwać Polaków od takich tematów, jak organizacja wyborów prezydenckich, walka z koronawirusem, który wrócił na jesieni, czy zamykanie gospodarki”.
Weto prezydenta Dudy
Z informacji zamieszczonej na stronie prezydenckiej kancelarii wynika, że w sytuacji, gdy nowelizacja miała wejść w życie 1 stycznia 2021, a jej projekt trafił do Sejmu 17 listopada 2020 r., Senat ma 30 dni na wyrażenie stanowiska, zaś prezydent 21 dni na decyzję, prezydent nie mógł tu skorzystać z przysługującego mu konstytucyjnie terminu.
Określenie dnia wejścia ustawy zmieniającej w życie z pominięciem zagwarantowanego Prezydentowi w art. 122 ust. 2 Konstytucji terminu podjęcia decyzji co do podpisania ustawy stanowi wystarczającą przesłankę stwierdzenia, że w badanej sprawie naruszono nakaz zachowania odpowiedniej vacatio legis
—głosi informacja prezydenckiej kancelarii.
Ponadto – jak zaznaczono w informacji prezydenckiej kancelarii – „biorąc pod uwagę troskę o ochronę przyrody i lasy w Polsce, wątpliwości budzi zasadność wyodrębnienia z działu administracji rządowej środowisko – nowego działu leśnictwo i łowiectwo”.
Odpowiedzialność ministra właściwego do spraw środowiska za obszar leśnictwa i łowiectwa ma długą i dobrą tradycję. W czasie prac parlamentarnych nad przedmiotową ustawą nie padły argumenty w dostateczny sposób przemawiające za proponowaną zmianą. Z tych względów, ta kwestia powinna być przedmiotem ponownej, szerokiej debaty, w czasie której stanowiska przedstawić będą mogły wszystkie zainteresowane strony
—poinformowano.
Zgodnie z zawetowaną nowelizacją dział leśnictwo i łowiectwo miał objąć takie sprawy jak: zachowanie, ochrona i powiększanie zasobów leśnych, gospodarka leśna, nasiennictwo w zakresie leśnego materiału rozmnożeniowego, ochrona lasów i gruntów leśnych, łowiectwo. Zgodnie z ustawą minister właściwy do spraw leśnictwa i łowiectwa – ostatecznie nie poinformowano, który z ministrów miałby nim być – sprawowałby nadzór nad działalnością Państwowego Gospodarstwa Leśnego „Lasy Państwowe”, Instytutem Badawczym Leśnictwa oraz działalnością Biura Nasiennictwa Leśnego w Warszawie.
Kolejną budzącą wątpliwości zmianą – podała KPRP – „szczególnie, co do czasu wprowadzenia” jest dokonywana w tej nowelizacji zmiana w ustawie o służbie cywilnej, która „przewiduje włączenie do korpusu służby cywilnej osób zajmujących stanowiska podsekretarza stanu w administracji rządowej”, a „jednym ze skutków proponowanej zmiany jest podniesienie uposażeń części podsekretarzy stanu”.
W informacji prezydenckiej kancelarii zaznaczono, że „podniesienie uposażeń części podsekretarzy stanu stanowić będzie wyraźne odstępstwo od wcześniejszych, podjętych właśnie w czasie walki z COVID-19, decyzji ustawodawcy dotyczących wynagrodzeń urzędników państwowych”.
Zgodnie z konstytucją jeśli prezydent zawetuje ustawę, trafia ona ponownie do Sejmu. Sejm może odrzucić prezydenckie weto ponownie uchwalając ustawę większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby. W takiej sytuacji prezydent w ciągu 7 dni podpisuje ustawę i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw.
kk/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS