Donald Trump po raz pierwszy po opuszczeniu Białego Domu przemawiał podczas Konferencji Konserwatywnej Akcji Politycznej (CPAC) w Orlando na Florydzie.
– Nie tworzymy nowej partii, mamy Partię Republikańską – podkreślił Trump.
– Joe Biden jest prezydentem, który miał najbardziej koszmarny pierwszy miesiąc prezydentury w porównaniu do wszystkich innych prezydentów – mówił były prezydent USA.
ZOBACZ: Impeachment Trumpa w Senacie. Chcą rozliczyć go “za każdy dzień urzędowania”
– Przeliśmy od “America first” do “America last” – dodał.
Reuters zauważa, że były prezydent USA powtórzył swoje oskarżenia o sfałszowaniu wyborów. – Oni stracili Biały Dom, ale kto wie, może podejmę decyzję, żeby po raz trzeci ich pokonać – mówił Trump, nawiązując do wyborów prezydenckich w 2024 r.
Wyborcy Trumpa gotowi dołączyć do jego partii
Prawie połowa Republikanów porzuciłaby swoją partię i dołączyła do nowego ugrupowania, gdyby były prezydent Donald Trump stał się jego liderem. Tak wynika z sondażu Uniwersytetu Sufflok i dziennika “USA Today”.
Zgodnie z badaniem opinii publicznej, 46 proc. Republikanów byłoby gotowych opuścić GOP i dołączyć do Trumpa, jeśli powołałby on nową partię. 27 proc. pozostałoby w dotychczasowym ugrupowaniu. Reszta nie była zdecydowana.
ZOBACZ: Trump proponował Kim Dzong Unowi przelot Air Force One. “Mogę cię odwieźć do domu”
Przeprowadzony wśród 1000 wyborców Trumpa sondaż Suffolk University-“USA Today” miał miejsce od 15 do 19 lutego. Margines błędu wynosi 3 punkty procentowe.
– Czujemy, że Republikanie nie walczą o nas wystarczająco, a wszyscy widzimy, jak Donald Trump walczy o nas każdego dnia z największą mocą. (…) Mamy establishment republikański, który po prostu zgadza się z establishmentem demokratycznym i tym wszystkim i nigdy się nie sprzeciwia – przekonywał w rozmowie z „USA Today” republikański właściciel małej firmy z Milwaukee w stanie Wisconsin.
Portal Hill przypomniał, że po uniewinnieniu w drugim procesie o impeachment Trump skarcił przywódców republikanów, a w szczególności przywódcę republikańskiej mniejszości w Senacie Mitcha McConnella. Głosował on za uniewinnieniem w impeachmencie byłego prezydenta, ale zarzucił mu w późniejszym przemówieniu m.in. „moralną” odpowiedzialność za zamieszki 6 stycznia na Kapitolu. Zginęło wówczas pięć osób.
– Jeszcze mu to nie uszło na sucho – oświadczył McConnell.
“Wyrobnik bez uśmiechu”
Trump nie pozostał dłużny byłemu sprzymierzeńcowi z GOP.
– Mitch to ponury polityczny wyrobnik bez uśmiechu, a jeśli republikańscy senatorowie zostaną z nim, to ponownie nie wygrają. (…) Nigdy nie zrobi tego, co trzeba, ani tego, co jest dobre dla naszego kraju. Kiedy, będzie to konieczne i stosowne, wesprę głównych rywali, którzy popierają (maksymę) “Uczyńmy znowu Amerykę wielką (MAGA)” oraz naszą politykę “Pierwsza Ameryka”. Chcemy błyskotliwego, mocnego, myślącego i współczującego przywództwa – akcentował Trump.
ZOBACZ: Blisko połowa Republikanów wstąpiłaby do partii Trumpa
Jego doradcy zapowiedzieli poparcie konserwatystów w przyszłorocznych wyborach do Kongresu. Deklarowali, że chcą odzyskać kontrolę nad obydwoma izbami Kongresu.
– Przyjrzymy się zwalnianym mandatom, mandatom zajmowanym przez Demokratów i być może takim, które wymagają udoskonalenia i bardziej przyjaznych dla MAGA. Nie mam pojęcia, dlaczego McConnell w taki sposób zdecydował się uderzyć w prezydenta, ale kiedy to zrobisz, możesz spodziewać się, że zostaniesz (w odwecie) trafiony – przestrzegał doradca Trumpa Jason Miller.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
prz/ PAP, Polsat News
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS