A A+ A++

Spotkanie RMKS-u Xbest Rybnik z Liderem Swarzędz dostarczyło sporo emocji. Prowadzenie co chwilę zmieniało się na korzyść jednej i drugiej drużyny. Po pierwszej kwarcie gospodynie wygrywały 20:17, a po drugiej przegrywały 34:36.

O sukcesie rybniczanek zadecydowała przede wszystkim bardzo dobra w ich wykonaniu trzecia kwarta i początek czwartej. W pewnym momencie RMKS Xbest prowadził już różnicą 15 punktów – 65:50. To nieco uśpiło czujność gospodyń. Znakomita seria Lidera pozwoliła mu zbliżyć się na 2 oczka – 68:66. W końcówce spotkania więcej zimnej krwi zachowały jednak rybniczanki i to one cieszyły się ze zwycięstwa 70:66. Była to ich pierwsza w tym sezonie wygrana przed własną publicznością.

Zobacz także

Po meczu powiedzieli:

Grzegorz Korzeń, trener RMKS XBEST Rybnik: Jestem zadowolony. Trochę zdenerwowany, ale zadowolony. Trudno, żeby było inaczej, skoro wygraliśmy z zespołem z czołówki. Patrzę na cyfry i widzę, że mamy 44,6 proc. skuteczności z gry. Można powiedzieć – wreszcie. Gdybyśmy na podobnej skuteczności grali mecze w Krakowie czy w Gorzowie, i mieli zimną głowę w końcówkach, to też byłaby inna rozmowa o tych meczach. Dziś też prowadzimy 11 punktami, a za chwilę tracimy tę przewagę. Trzy wzięte czasy, a żadnego skutku.

Dziś od początku założyliśmy sobie, że chcemy kryć agresywnie i wysoko. Nie pozwoliliśmy, żeby nam uciekły punktowo, żeby się zrobiło np. 0:8, bo pojawiłby się problem. Trzymaliśmy się punktowo, dobrą zmianę dała Marcelina (Strządała – red.), która rzuciła kilka trójek. W pewnym momencie odjechaliśmy chyba na 14 punktów, to dało nam trochę swobody, dziewczyny zaczęły inaczej grać. Błędy w końcówce sprawiły, że popadliśmy w niepotrzebną trzęsawkę. Brakuje nam jednej zawodniczki, która potrafiłaby w końcówce uspokoić grę. Próbujemy rotując składem znaleźć optymalne zestawienie. Dziś się udało. Zwycięstwo jest i to cieszy.

Czekają nas teraz dwa wyjazdowe mecze (Citronex Zgorzelec i Ślęza Wrocław – red.), nie wiem, czy nie najważniejsze w pierwszej części sezonu. Zwycięstwa mogą nam dać sporo oddechu.

Marcelina Strządała: Wiedzieliśmy, że to będzie trudny przeciwnik, ale od początku trener nam powiedział, żebyśmy stanęli mocno w obronie i to nas doprowadziło do zwycięstwa. W końcówcę wydaje mi się, że trochę spanikowałyśmy. Jeszcze musimy popracować nad tym, jak grać w końcówce meczu, kiedy mamy przewagę. Ale bądźmy dobrej myśli i patrzmy do przodu. Jedziemy teraz z nastawieniem, aby wygrać najbliższe mecze i mamy nadzieję, że przywieziemy zwycięstwo.

Ewelina Najduch: Żeby wygrywać w I lidze, trzeba zostawić pot, łzy i krew i trzeba walczyć do końca. Koszykówka kobiet to jest wielki rollercoaster. Wydaje mi się, że w końcówce stres nas dopadł, bo jednak wygrywając cały mecz podświadomie myślałyśmy, żeby znów swoimi głupimi stratami, stresem, nerwami, tego meczu nie przegrać. Uspokoiłyśmy grę i wywalczyłyśmy to zwycięstwo. Bardzo się cieszę, jestem bardzo dumna z drużyny, trenerów i całego sztabu.

RMKS Xbest Rybnik – Lider Swarzędz 70:66 (20:17, 14:19, 21:12, 15:18)

Punkty dla RMKS-u Xbest Rybnik: Paulina Majda 18 (2×3), Ewelina Najduch 16 (2×3), Marcelina Strządała 11 (3×3), Katarzyna Pawlik 0, Beata Jurczyńska 6,  Paulina Pilichowska 9, Joanna Sobota 2, Natalia Rusińska 6, Dominika Bednarek 2

9. kolejka I ligi (grupa B): Widzew Łódź – 1KS Ślęza II MOS Wrocław 69 : 49 Contimax MOSiR Bochnia – Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp. 87 : 74 Wisła CanPack Kraków – Citronex UKS Basket Zgorzelec 102 : 55 RMKS Xbest Rybnik – Lider Swarzędz 70 : 66 Dijo Maximus Kąty Wrocławskie – AZS Politechnika Korona Kraków 78 : 61 Pompax Tęcza Leszno – MUKS Poznań

Tabela I ligi kobiet (grupa B):

lp. drużyna mecze pkt zw. – por. pkt. zd. – pkt. str. różnica
1 AZS Politechnika Korona Kraków 10 18 8 – 2 735 – 600 135
2 Widzew Łódź 8 16 8 – 0 558 – 460 98
3 Contimax MOSiR Bochnia 10 16 6 – 4 731 – 634 97
4 MUKS Poznań 8 15 7 – 1 594 – 489 105
5 Lider Swarzędz 9 14 5 – 4 635 – 571 64
6 Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp. 11 14 3 – 8 716 – 771 -55
7 Pompax Tęcza Leszno 8 13 5 – 3 566 – 502 64
8 Wisła CanPack Kraków 9 12 3 – 6 566 – 619 -53
9 Dijo Maximus Kąty Wrocławskie 8 11 3 – 5 533 – 565 -32
10 RMKS Xbest Rybnik 9 11 2 – 7 559 – 646 -87
11 Citronex UKS Basket Zgorzelec 8 11 3 – 5 576 – 664 -88
12 1KS Ślęza II MOS Wrocław 8 8 0 – 8 389 – 637 -248

Zobacz galerię

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja poluje na drifterów
Następny artykułI liga M: Po nierównym meczu lepsza Lechia