A A+ A++

W Szpitalu Miejskim im. J. Strusia w Poznaniu kardiolodzy przeprowadzili pierwszą w Polsce implantację najnowszego modelu stymulatora bezelektrodowego Micra AV 2.0. 71-letnia pacjentka czuje się dobrze.

Zabieg przeprowadzili lek. med. Michał Guliński z Oddziału Kardiologii Szpitala Miejskiego im. Strusia wraz z prof. Przemysławem Mitkowskim z Kliniki Kardiologii Szpitala Klinicznego UM. Po raz pierwszy w Polsce wszczepiono Micrę AV 2.0, czyli najnowszy model stymulatora bezelektrodowego o przedłużonej żywotności – do 15 lat i najnowszymi algorytmami synchronizującymi skurcz komór z przedsionkami. Zabieg przebiegł pomyślnie, a chora w godzinach wieczornych po zabiegu wróciła do pełnej aktywności.

Lek. med. Michał Guliński tłumaczył, że stymulatory bezelektrodowe wszczepiane są wtedy, kiedy stymulator klasyczny, zwykły, wiąże się z dużym ryzykiem, lub też w niektórych przypadkach taka implantacji jest zupełnie niemożliwa. Stymulator bezelektrodowy wszczepiany jest bezpośrednio do serca. Jest on wielkości małej kapsułki, której docelowym miejscem jest prawa komora serca.

Jest dużo bezpieczniejszy pod względem infekcyjnym. Można go także wszczepiać w krótkim czasie po przeleczeniu infekcyjnych chorób serca – mówił Guliński. Powiedział, że zabieg był w znieczuleniu miejscowym, więc w jego trakcie pacjentka mogła rozmawiać z lekarzami. Trwał nieco ponad pół godziny.

Pacjentką była 71-letnia chora z blokiem przedsionkowo-komorowym III stopnia i wszczepionym kilka lat temu konwencjonalnym, elektrodowym stymulatorem. Ze względu na przebytą chorobę nowotworową przewodu pokarmowego chora cztery lata temu została poddana zabiegowi usunięcia jelita grubego oraz częściowo cienkiego i skazana była na całkowite żywienie drogą dożylną.

Niestety długoterminowa obecności cewników naczyniowych do żywienia może stanowić źródło zakażenia, szczególnie u chorych z upośledzoną odpornością. U chorej kilka tygodni temu doszło do zagrażającego życiu zakażenia krwi i infekcji struktur serca. Stan ten wymagał usunięcia dotychczasowego stymulatora serca wraz z elektrodami. Niestety chora nie miała własnej czynności serca, była całkowicie uzależniona od elektrostymulacji. Jednym zabiegiem ratującym życie było usuniecie dotychczasowego stymulatora wraz z elektrodami i zastąpienie do nowoczesnym stymulatorem bezprzewodowym zakotwiczonym bezpośrednio w mięśniu prawej komory serca” – podali specjaliści.

5 darmowych sposobów na zdrowsze serce

Chcemy, żeby chorzy mogli korzystać z najnowocześniejszych urządzeń, mieć przeprowadzane zabiegi w komfortowych warunkach, na bardzo dobrym sprzęcie. W szpitalu powstała m.in. sala hybrydowa (…) mamy najnowocześniejszego robota, nowe aparaty, zestawy do elektrofizjologii. Staramy się, żeby jak najlepiej pomóc naszym chorym, mając standardy nie tylko polskie, ale je wyprzedzając, by leczyć tych chorych w standardzie światowym – powiedział pełnomocnik dyrektora ds. lecznictwa, kierownik Pracowni Serca i Naczyń dr n. med. Janusz Rzeźniczak.

W Szpitalu Miejskim im. Strusia wykorzystuje się także m.in. Pulse Field Ablation (PFA); nowoczesną technikę leczenia migotania przedsionków, która zyskuje na popularności dzięki swojej precyzji i bezpieczeństwu. PFA wykorzystuje impulsy elektryczne do precyzyjnego niszczenia komórek serca odpowiedzialnych za nieprawidłowy rytm serca. Technika ta różni się od tradycyjnych metod ablacji, które opierają się na ogrzewaniu (ablacja termiczna) lub mrożeniu (krioterapia) tkanek serca.

 Anna Jowsa

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWeekend pełen atrakcji na ulicy Święty Marcin w Poznaniu
Następny artykułBeata Drzazga główną laureatką „Top Charity 2024”