Prolog WEC został pierwotnie zaplanowany na weekend poprzedzający inauguracyjną rundę w Katarze, jednak przez problemy logistyczne przesunięto go na początek tygodnia. Organizatorzy podzielili testy na cztery sesje, po dwie w poniedziałek i we wtorek, z tym że zespoły muszą podjąć decyzję, czy przystąpią do pierwszej, czy czwartej. Do drugiej i trzeciej zostały zgłoszone wszystkie załogi.
Ostatecznie na wybór pierwszej sesji zdecydowało się tylko 9 ekip. W klasie Hypercar zobaczyliśmy Hertz Team JOTA nr. 12 i 38 oraz Isotta Fraschini #11. Wśród samochodów LMGT3 znalazły się Chevrolet TF Sport #82 i #83, McLaren United Autosports #59 i #95, Lamborghini Iron Dames #85 oraz Iron Lynx #60.
Warunki na torze sprzyjały zbieraniu cennych danych, jednak nie wszystkie zespoły były gotowe do rozpoczęcia sesji, co sprawiło, że większość stawki zamiast pierwszej odsłony, wybrała ostatnią.
Przygotowania
Photo by: JEP / Motorsport Images
Najwięcej okrążeń na torze spędziło TF Sport #82. Sebastien Baud, Daniel Juncadella i Hiroshi Koizumi ukończyli łącznie 79 kółek. Ponad połowę krótszy dystans przemierzyła załoga United Autosports #95. Najszybszy pomiar w klasie LMGT3 1:57,147 zmierzono Jamesowi Cottinghamowi, kierowcy siostrzanej załogi UA.
Na czele tabeli uplasowały się trzy samochody wyższej klasy Hypercar. Dwa pierwsze miejsca zajęła Jota z pokonanym dystansem 58 i 61 okrążeń. Isotta Fraschini ukończyła tylko 22 kółka – najmniej spośród wszystkich dziewięciu zespołów. Najszybszy czas Willa Stevensa wyniósł 1:41,822.
Druga sesja rozpocznie się o godzinie 16:00 polskiego czasu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS