A A+ A++

Iga Świątek (2. WTA) w środową noc odniosła piętnaste zwycięstwo z rzędu w tym roku.  – Spokój, pewność i dojrzałość. Pełna kontrola, dociśnięcie gazu w kluczowych momentach i odjazd – tak Świątek pokonała Kvitovą. Czeszka wygrywała Wimbledon, gdy Iga uczyła się podstaw tenisa. To był rok 2011 i 2014 – Świątek miała wtedy 10 i 13 lat. Kvitova wciąż ma mocną lewą rękę i jest niewygodną rywalką. Dla każdego. Ale Iga jest w takiej formie, że z każdą niewygodną rywalką radzi sobie znakomicie – pisał o meczu Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl.

Hubert Hurkacz w półfinale debla w Miami. Duża niespodzianka

Iga Świątek tak jak Maria Szarapowa

Iga Świątek dzięki pokonaniu Petry Kvitovej (32. WTA) została pierwszą zawodniczką od dziewięciu lat, której udało się awansować do półfinału czterech pierwszych wielkich turniejów na początek roku. Polka była bowiem w półfinale Australian Open, w Dausze, Indian Wells i teraz w Miami. Turnieje w Dausze i Indian Wells wygrała.

Ostatni raz takim wyczynem mogla pochwalić się w 2013 roku słynna rosyjska tenisistka Maria Szarapowa. Była numer jeden światowego rankingu (w 2005 roku), była w półfinale w tych samych turniejach, co obecnie Świątek. Rosjanka wówczas przegrała półfinały w Australian Open (z Chinką Na Li 2:6, 2:6) i Dausze (2:6, 3:6), finał w Miami (z Sereną Williams 6:4, 3:6, 0:6) oraz wygrała decydujący pojedynek w Indian Wells (Caroliną Woźniacki 6:2, 6:2). Zresztą Szarapowa dokonała tego aż trzy razy, bo wcześniej zrobiła to w latach 2005 i 2006.

Maria SzarapowaMaria Szarapowa KIN CHEUNG/AP

Iga Świątek jest dopiero piątą zawodniczką w ostatnich trzydziestu latach, której udało się awansować do półfinałów czterech pierwszych wielkich turniejów w roku. Oprócz niej i Marii Szarapowej dokonały tego również Niemka Steffi Graff (1993 rok), Szwajcarka Martina Hingis (1998, 2000 i 2001), Amerykanka Monica Seles (2002). Co ciekawe tylko Martina Hingis w 2000 roku awansowała do czterech finałów.

W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego (o godz. 3) Świątek spróbuje przedłużyć swoją wspaniałą passę. W półfinale Miami Open zmierzy się z Jessicą Pegulą (21 WTA). Amerykanka awansowała do niego po tym, jak w ćwierćfinale przy stanie 4:1 dla Peguli w pierwszym secie, skreczowała Hiszpanka Paula Badosa (6. WTA).

Iga Świątek robi to, co Federer i Nadal. Iga Świątek robi to, co Federer i Nadal. “Znalazła sposób”

W drugim półfinale Japonka Naomi Osaka (77. WTA) zagra ze Szwajcarką Belindą Bencic (28. WTA).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRuszają remonty ulic w dwóch dzielnicach Gliwic. Objazdy? Tym razem nie będzie takiej konieczności
Następny artykułBruce Willis i smutny koniec kariery. “Wszyscy wiedzieli o jego problemach”