– Dostaje to, o czym zamarzy, ale nie od ręki. Swoją postawą powinna na coś zasłużyć, zapracować, np. ocenami w szkole. Nigdy to nie wygląda tak, jak u mojej matki: “Jak chcesz, to masz”. To nie jest tak, że odmawiam, ale trzeba znaleźć równowagę. Może i czasem przesadzam w drugą stronę, ale nie chcę, by w przyszłości córka była tak niezaradna życiowo, jak moje rodzeństwo – podsumowuje.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS