A A+ A++

Wrócili do domu wszyscy zielonogórscy paralimpijczycy. W hotelu Ruben przedstawiciele władz miasta, władz województwa i sponsorzy dziękowali sportowcom za sukcesy, a zawodnicy okazywali wdzięczność za wsparcie finansowe i techniczne.

Wśród licznych słów wdzięczności, wyrazu podziwu i szacunku padły także ważne dla sportu niepełnosprawnych w mieście obietnice. – Są sprawy, które wymagają nowych ustaleń – mówili jednym głosem prezeska Startu Zielona Góra Danuta tarnawska i Prezydent Zielonej Góry Marcin Pabierowski.

Chodzi o stypendia, które będą wspierać sportowców  przez cały rok. Pan prezydent obiecał nam, że pochyli się w tę stronę i wreszcie będą stypendia tak jak w innych dużych miastach gdzie stypendia od władz miasta i władz województwa otrzymują zarówno sportowcy pełnosprawni jak  niepełnosprawni

Zadeklarowałem rozmowy o wskaźnikach jeśli chodzi o stypendia, wsparcie trenerów, zapewnienie obiektów sportowych. Na to jestem otwarty. Czekamy na duże spotkanie z panią prezes, wiceprezydentami i ze sportowcami także zaczynamy dobry etap współpracy

O wynikach sportowych i osiągnięciach sportowców Startu podczas Igrzysk powiedziano już chyba wszystko, Teraz nasi bohaterowie wracają do m. in. obowiązków domowych. Kolejne życiowe wyzwania przed Piotrem Grudniem złotym i brązowym medalistą zakończonych igrzysk.

Nie tak dawno temu wybudowałem dom tak więc muszę w niego “troszeczkę” pracy włożyć że by to zadanie dokończyć. Spodziewamy się z żoną dziecka tak więc rodzina się powiększy. Cieszę się z tego bo jest to bardzo motywujące

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWiadomości z Wielkopolski. Co dzieje się w Wielkopolsce? (13 września)
Następny artykułXIII Forum Kobiet Ziemi Częstochowskiej nie tylko dla pań, jak co roku w auli UJD, 21 IX