Piekarnia Bąk przy ul. Mikołowskiej 46 w Katowicach zostanie zamknięta wraz z końcem listopada. – To trudna decyzja, ale trzeba było ją podjąć – mówi Dorota Bąk. I przyznaje, że to z miłości.
Rano w piekarni Bąk jest trochę jak w ulu. Drzwi właściwie się nie zamykają. Co chwilę ktoś wchodzi po chleb, bułkę, jakieś słodkości. Student z AWF pyta o rodzaje bułek. Sprzedawczynie po kolei wymieniają, z czym są. – I tak weźmie pan jedną – śmieją się do stałego klienta. – A jedną! Pani zobaczy, jak wyglądam – odpowiada szczupły chłopak.
Starszy pan prosi o jeden chleb. – Co dziś tak mało? – pada pytanie zza lady.
– Żona ma jeszcze zamrożony. Skończy się, to zaś przyjdę.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS