A A+ A++

Magda i Andrzej. Oboje pochodzą z Pabianic i oboje jeszcze nie tak dawno szukali zawodowego spełnienia w Warszawie. Znaleźli je w rodzinnych Pabianicach, oddając swoje serca Bochenkowi – piekarni rzemieślniczej. O miłości do naturalnego pieczywa, spełnieniu i realizacji marzeń oraz małej manufakturze prawdziwego chleba na zakwasie, opowiadają nie jak o pracy, a o pasji, która daje codzienną satysfakcję.

– To już niemalże trzy lata odkąd Bochenek powitał swoich pierwszych klientów – wspomina Magda Raszewska, współwłaścicielka piekarenki przy ul. św. Jana 14. – Na początku mieściliśmy się na pierwszym piętrze naszej kamienicy, a Bochenek czynny był jedynie dwa dni w tygodniu. Aby kupić nasz chleb, klienci wchodzili do nas po starych, stromych, drewnianych schodach, kłaniając się pół, by nie zahaczyć głowami o niski strop – wspomina pabianiczanka. – Gdy nasze pieczywo zaczęło cieszyć się coraz większym powodzeniem, postanowiliśmy przenieść się na parter i otwierać piekarnię cztery dni w tygodniu. Dziś zajmujemy lokal, w którym jeszcze nie tak dawno, tata Andrzeja miał jedną z dwóch części swojego zakładu zegarmistrzowskiego. Dlatego wejście do naszej piekarni jest dość nietypowe. Tymi samymi drzwiami wejdziemy zarówno do piekarni, jak i naprawić zegarek.

Andrzej swoją przygodę z chlebem zaczął w zaciszu domowym, w Warszawie. Eksperymentował i wypiekał bochenki w wolnym czasie, po pracy, często w nocy. Od pierwszego upieczonego w domu chleba minęło ponad 10 lat. Pabianiczanin poznawał tajniki zakwasu, wypieku prawdziwego chleba, a także tworzył własne receptury bochenków. Okazało się, że wtedy jeszcze domowa produkcja pieczywa to jest to, co pochłania Andrzeja bez reszty.

– Postanowiliśmy wrócić w rodzinne strony i właśnie tu otworzyć naszą piekarnię – mówi Magda. Choć oboje nigdy nie mieliśmy do czynienia z gastronomią, a zarówno Andrzej, jak i ja w tej materii jesteśmy samoukami, postawiliśmy wszystko na jedno marzenie. Chcieliśmy dzielić się naszym chlebem, czyli tym, co mamy najlepsze.  Prawdziwym, naturalnym, smacznym, czyli takim, jaki wypiekaliśmy dla siebie i jakim dzieliliśmy się z bliskimi.

Dziś Bochenek to firma rodzinna, której ekipa liczy zaledwie cztery osoby. Andrzej odpowiada za wszystkie wypieki, które powstają w piekarni. Tworzy receptury, komponuje dodatki, dba by każdy z jego wypieków był idealny. Magda zajmuje się organizacją pracy piekarni i obsługą klientów.

– Cały proces przygotowania chleba odbywa się ręcznie, na miejscu w naszej piekarni. Ręcznie dzielimy i formujemy każdy bochenek, bułeczkę czy bagietkę. Dlatego nie znajdziecie u nas dwóch identycznych chlebów. Warto wiedzieć, że proces przygotowania chleba na zakwasie jest długi i zaczyna się już dwa dni wcześniej. Od zamieszania ciasta do wypieku mijają ok 24 godziny, a poprzedza go karmienie zakwasu 12 godzin wcześniej. Codziennie mamy świeży chleb, a jeśli się wcześniej skończy, nie jesteśmy w stanie dopiec pieczywa na szybko jak w markecie. Dlatego większe zamówienia polecamy składać z dwudniowym wyprzedzeniem. Taki system pracy wynika przede wszystkim ze specyfiki tworzenia pieczywa na zakwasie, ale także z naszego szacunku do jedzenia. Nie lubimy marnować produktów – dodaje Andrzej.

W ofercie piekarni przy ul. św. Jana 14 dostaniemy tylko i wyłącznie pieczywo robione na zakwasach: żytnim, orkiszowym, pszennym i gryczanym. W ofercie Bochenka codziennie znajdziemy okrągły bochenek pszenno-żytni „Tradycyjny”, chleby żytnie (czyste, z ziarnami lub z suszonymi owocami), chleb orkiszowy, bułki i bagietki. Oprócz tego, dla urozmaicenia, pojawiają się również chleby z dodatkami, m.in. z suszonymi pomidorami, oliwkami, ostrą papryczką i wędzonym serem, czy „żółty” – połączenie orzechów, kozieradki i kurkumy. W piekarni codziennie znajdziemy również słodkie drożdżówki.

– O tym, co aktualnie mamy w sprzedaży, regularnie informujemy na naszym profilu na Facebook’u. Również za pośrednictwem social mediów, nasi klienci mogą składać zamówienia na swoje ulubione pieczywo.

Wypieki Andrzeja i Magdy dostaniemy od wtorku do piątku w piekarni przy ul. św. Jana 14. Ale to nie jedyne miejsca w naszym mieście, gdzie znajdziemy te wyjątkowe chleby. Pieczywo Bochenka dostępne jest w sklepie ekologicznym Na Gramy w Tkalni. W piątki zaś dostawa ze św. Jana jedzie do sklepu spożywczego w pabianickim szpitalu.

– Zapraszamy do naszej piekarni. Z przyjemnością pomożemy w wyborze najsmaczniejszego bochenka, a także chętnie wysłuchamy pomysłów naszych nowych klientów na pyszne i zdrowe pieczywo. Chleb to nasza codzienność – zapraszają Magda i Andrzej.

Bochenek – piekarnia rzemieślnicza
ul. św. Jana 14, Pabianice

czynne:
od wtorku do piątku w godz. od 8.00 do 15.30
dłuższe środy od godz. 8.00 do 17.00

kontakt:
692 362 045

Bochenka znajdziecie także w social mediach na Facebook’u oraz Instagramie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Nacjonalistyczny cyrk. Dawno nie byłam tak przygnębiona w tym mieście”. Ostre komentarze po antyukraińskim marszu w Rzeszowie
Następny artykułObok zamku w Janowcu ma powstać centrum winiarstwa. Były konserwator zabytków: “To zbrodnia na krajobrazie”