A A+ A++

W poniedziałkowym spotkaniu pierwszej rundy prestiżowego turnieju Rolanda Garrosa Kamil Majchrzak przegrał z Brandonem Nakashimą po pięciosetowym boju 4:6, 6:2, 6:4, 6:7 (3-7), 2:6. To pierwszy Polak, który pożegnał się z paryską imprezą w tym roku.

Do tej pory Kamil Majchrzak w turnieju Rolanda Garrosa dotarł najwyżej do drugiej rundy. W pierwszej rundzie tegorocznej imprezy Polak mierzył się z amerykańskim tenisistą Brandonem Nakashimą, który na francuskim kortach w poprzednich edycjach dwukrotnie odpadał na etapie pierwszej rundy kwalifikacji.

Majchrzakowi w poniedziałek nie udał się rewanż za porażkę z tym rywalem podczas kwalifikacji do turnieju ATP w Rzymie. 

Spotkanie w Paryżu na swoją korzyść otworzył Nakashima, ale szybko wynik wyrównał Majchrzak. Cały początek meczu był wyrównany. 

Pierwszy gem ostatecznie padł łupem Polaka! Później mecz został przerwany z powodu silnego opadu deszczu przy prowadzeniu 1:0 Polaka. 

Po długiej, ponadgodzinnej przerwie zawodnicy wrócili wreszcie na kort. Ponowne otwarcie meczu na korzyść Majchrzaka, ale gra nadal wydawała się wyrównana. W końcu jednak Majchrzak uległ i gem należał się amerykańskiemu rywalowi. 

W kolejnym gemie Majchrzak zdecydowanie musiał uznać wyższość Nakashimy. Po trafieniu w siatkę, Polak stracił prowadzenie. Podobnie następny gem okazał się szczęśliwszy dla oponenta. 

Tenis. Pierwszy set dla Nakashimy

Piotrkowianin w końcu jednak zdołał znów pokazać pazur i wreszcie zakończył gema na swoją korzyść. Ponownie kolejnego, w którym rozprawił się z rywalem bardzo szybko. Broniący się Amerykanin nie zamierzał pozwolić sobie na przejęcie kontroli i wkrótce na swoim koncie zapisał czwartego gema. Majchrzak odpowiedział w kolejnym i znów sytuacja się wyrównała. Nakashima kolejny raz nie odpuścił naszemu rodakowi i sytuacja ponownie była lepsza na jego korzyść. Niedługo potem 20-latek został zwycięzcą pierwszego seta (6:4).

Drugi set korzystnie rozpoczął się dla Majchrzaka. Po wymianie piłek Polak zapisał sobie kolejnego gema na swoją korzyść. W drugim też okazał się lepszy od rywala.

Majchrzak wyraźnie przejął kontrole nad spotkaniem. Trzeci raz to on podyktował warunki i wygrał gema. Na tym jednak nie zamierzał poprzestać, znów przypisując sobie zwycięstwo w gemie. 

Nakashima wreszcie się obudził. Piąty gem zakończył asem serwisowym i przypisał go sobie na własne konto. Majchrzak szybko odpowiedział i ponownie okazał się lepszy w gemie.  

Tenis. Majchrzak wygrał drugiego i trzeciego seta

Nakashima bronił swojej sytuacji. Wreszcie odzyskał kontrolę w gemie i nie pozwolił go wygrać Polakowi. Ten mimo wszystko wreszcie postawił na swoim i wygrał drugiego seta (2:6).

W trzecim secie Majchrzak nie … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWzrosty spółek Skarbu Państwa. WIG20 najwyżej od kwietnia
Następny artykułRosja: Starbucks wycofuje się z rosyjskiego rynku. Pomoże jednak pracownikom