Samolotem z Aten do Wilna, który w niedzielę został zmuszony do lądowania w Mińsku, leciało 126 osób. Z Mińska do Wilna przyleciało 121. Pięcioro pasażerów nie dotarło do Wilna – poinformowało w poniedziałek litewskie Biuro Policji Kryminalnej.
Rolandas Kiszkis, szef policji kryminalnej, na konferencji prasowej oświadczył, że nie będzie wypowiadać się na temat osób, które zostały w Mińsku.
Początkowo informowano, że na pokładzie samolotu było 171 osób – 94 obywateli Litwy, 11 Greków, dziewięciu Francuzów, pięciu Rosjan, czterech Polaków, czterech Białorusinów, a poza tym obywatele Rumunii, Niemiec, Łotwy, Rosji, Gruzji i innych państw, zaś z Mińska do Wilna nie przyleciało dwóch Białorusinów i czworo obywateli Rosji.
Kiszkis przekazał też, że w ramach prowadzonego postępowania przygotowawczego w sprawie przymusowego lądowania samolotu w Mińsku przesłuchano już kilkadziesiąt osób, pasażerów i członków załogi, m.in. kapitana maszyny. Obecnie przeprowadzana jest kontrola samolotu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS