Zawodnicy Kayserisporu zaskoczyli gospodarzy w 32. minucie sobotniej rywalizacji. Carlos Mane odnalazł się w polu karnym po centrze z prawej strony boiska i strzałem głową z niewielkiej odległości posłał piłkę do siatki.

Od pierwszego gwizdka sędziego na boisku przebywał Krzysztof Piątek. Tuż po zmianie stron snajper przewrócił się w polu karnym. Po analizie VAR arbiter odwołał jednak “jedenastkę” dla Basaksehiru.

W 53. minucie miejscowi dopięli swego. Hamza Gureler podaniem z własnej połowy tworzył klarowną sytuację Piątkowi. Napastnik ruszył środkiem boiska, opanował piłkę i bez większego trudu wygrał pojedynek z bramkarzem.

ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne

Za sprawą Piątka Basaksehir zremisował 1:1 z Kayserpisorem w Super Lig. Patryk Szysz znalazł się poza kadrą gospodarzy.

Piątek trafił do siatki w przegranym 1:2 meczu z Rapidem i przeciwko Kayserisporowi potwierdził swoją wysoką formę. 29-latek w przyszłym tygodniu ma stawić się na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

Istanbul Basaksehir – Kayserispor 1:1 (0:1)
0:1 – Carlos Mane 32′
1:1 – Krzysztof Piątek 53′

Gol Piątka (od 4:25):

Nie czekali długo. Szczęsny z nowym pseudonimem Hiszpanii

Ostra odpowiedź Wisły Płock w derbach w Betclic I lidze