A A+ A++

Martyna Śmigiel: Ma pani żal do rządu, że dotąd nie wprowadził prawie żadnych obostrzeń?

Dr Grażyna Cholewińska, specjalistka chorób zakaźnych i ordynatorka w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie: Już dawno alarmowaliśmy, że taka fala jak teraz przyjdzie po świętach. W grudniu wysyłaliśmy sygnały do władz, że trzeba się przygotować. Widzieliśmy, co się działo w okresie międzyświątecznym: spotkania rodzinne, zatrzęsienie imprez sylwestrowych. Potem dzieci wróciły do szkół, a wirus rozsiał się na dobre. Ale nie, nie mam żalu. Koncentruję się na pracy, na człowieku, któremu muszę pomóc. Nie rozpamiętuję, czyja to wina i czy epidemia potoczyłaby się inaczej, gdyby rząd zadziałał.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProkuratura o śmierci żołnierza na granicy: nic nie wskazuje na udział osób trzecich
Następny artykułZaremba: Warto wreszcie złamać system bezkarności służb obsługujących polityków