Mecz miał ogromne znaczenie dla obu ekip. Raków wygrywając zapewniłby sobie wicemistrzostwo Polski, gliwiczanie z kolei zwycięstwem w Częstochowie zagwarantowaliby sobie 4 miejsce w lidze i start w europejskich pucharach.
Spotkanie obie drużyny rozpoczęły spokojnie, z uważną grą w obronie. Więcej ofensywnych akcji próbował konstruować Raków, aktywny byli zwłaszcza Patryk Kun i Marcin Cebula. W 32 minucie kapitalnym podaniem do Gutkovskisa na prawej stronie boiska popisał się Ivi Lopez, łotewski napastnik wykorzystał sytuację i częstochowianie objęli prowadzenie w meczu. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, chociaż w ostatniej minucie okazję do podwyższenia wyniku miał Gutkovskis, którego ładny strzał głową obronił bramkarz gości Frantisek Plach.
Drugą połowę lepiej zaczęli goście, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i stwarzali coraz więcej sytuacji pod bramką Rakowa. Groźnie strzelali Świerczok, Jodłowiec czy Czerwiński, aktywny był Chrapek i wprowadzony po przerwie Żyro. Częstochowianie też mieli swoje okazje, po uderzeniach Wdowiaka czy Ivi Lopeza z rzutu wolnego. W 76 min. do bramki Piasta trafił Arak, ale sędzia nie uznał gola po konsultacji z VAR. Więcej bramek jednak w tym meczu już nie było i podopieczni trenera Marka Papszuna pokonali Piasta Gliwice 1:0. Tym samym Raków po raz pierwszy w historii zapewnił sobie drugie miejsce w PKO Ekstraklasie.
Przed Rakowem jeszcze ostatnie spotkanie kończące najlepszy sezon w historii klubu. W niedzielę (16.05) zagrają na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Raków Częstochowa – Piast Gliwice 1:0 – Gutkovskis (32 min.)
Skład Rakowa: Holec, Piątkowski, Niewulis, Arsenic, Tudor, Poletanovic (Shwarz), Tijanic, Kun, Ivi Lopez (Szelągowski), Cebula (Wdowiak), Gutkovskis (Arak)
G.S.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS