A A+ A++

24.11.2019 11:30 0 Kwt

fot. Kalina Janczewska/TTM

W sobotę (23 listopada) w parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Pierwoszynie odbyła się “Piaśnicka msza żałobna”, dzięki której mogliśmy usłyszeć wyjątkową muzykę chóralną.

W trakcie wydarzenia pod dyrekcją Magdaleny Stenki chóry Elishama, Kosakowianie, Sounds of Freedom, Strzelenka i Viola zaprezentowały Piaśnicką Mszę Żałobną.

Koncert trwał około pięćdziesięciu minut i składał się z dziewięciu pieśni, które poruszyły dziewięć tematów muzycznych o charakterze psalmu czy pieśni. Wszystkie jednak skupione były wokół jednego lasu-cmentarza. Podczas Piaśnickiej Mszy zebrani usłyszeli utwory instrumentalne ale przede wszystkim wokalne, śpiewane na cztery głosy. W Pieśni IV przywołany został Jan Koszałka – ówczesny kierownik szkoły w Pierwoszynie, zamordowany w piaśnickim lesie.

Kompozytorem pieśni jest Karol Krefta, dyrygent Chóru Strzelenka i akompaniator Chóru Elishama. Słowa napisał Mariusz Sieraczkiewicz, dziennikarz i autor tekstów. Natomiast za przygotowanie chóralne odpowiedzialna była Magdalena Stenka, nauczycielka muzyki oraz dyrygent Chóru Sounds of Freedom i Elishama.

Piaśnicka Msza Żałobna jest swoistym epitafium pamięci ludzi, którzy zostali pomordowani w lasach piaśnickich, bo… byli Polakami. Utwór jest po polsku, kaszubsku i po łacinie. Kompozycja ta ma charakter 9-częściowego Requiem podług obrządku rzymskiego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOszacowano straty po pożarze stajni. Nie przeżył jeden z koni
Następny artykułPierwszy zwiastun Half-Life: Alyx jest napakowany akcją