To nie było spotkanie, które kibice Lecha będą wspominali latami. “Kolejorz” był zdecydowanym faworytem starcie z Ruchem Chorzów i bez większego problemu zdobył komplet punktów.
Ruch Chorzów znajduje się w strefie spadkowej i już to było wystarczającym powodem, żeby oczekiwać od lechitów zwycięstwa, jeżeli zamierzają walczyć o mistrzostwo Polski.
Poznaniacy z rywalem poradzili sobie dość łatwo. Gościom momentami pomagało szczęście (poprzeczka Kvekveskiriego), czasami nieskuteczności gospodarzy (dwie niecelne dobitki z najbliższej odległości), ale ostatecznie lechici pokonali rywali 2:0.
Pierwszą bramkę uderzeniem głową zdobył Mikael Ishak po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Przy drugim trafieniu Szwed podał wzdłuż bramki do nadbiegającego Kristoffera Velde, który wpakował piłkę do pustej bramki.
W następnej kolejce lechici zmierzą się na wyjeździe z Legią Warszawa.
Ostatnio dodane:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS