W ostatnią niedzielę Wisła Kraków przegrała z Radomiakiem Radom 2:4, choć prowadziła w tym meczu już 2:0. Ostatecznie dla fanów krakowskiego klubu stało się jednak najgorsze, klub stracił trzy punkty i szanse na uratowanie ekstraklasy w tym sezonie.
Miniony sezon w wykonaniu Wisły podsumował Sławomir Peszko. Były reprezentant Polski, który grał w barwach “Białej Gwiazdy” w 2019 roku nie ma wątpliwości, że do utrzymania w Ekstraklasie zabrakło jednej rzeczy.
– Szkoda, że klub z takimi tradycjami, zapleczem, kibicami nie zdołał się utrzymać. Wisła była jak niedobra czekolada w bardzo ładnym opakowaniu. Był trener, oddani właściciele, rzesze fanów, historia. Zabrakło tylko klasy piłkarskiej. Zawodnicy nie wytrzymali presji – mówił Sławomir Peszko w rozmowie z “Faktem”.
Wisła żegna się z Górnikiem i Termalicą
Ostatni mecz w Ekstraklasie Wisła Kraków zagra w sobotę z Wartą Poznań. Mecz rozpocznie się o godzinie 17.30. Oprócz “Białej Gwiazdy” pewny degradacji jest też Górnik Łęczna oraz Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Obie drużyny również w sobotę zagrają pożegnalne mecze z Ekstraklasą. Pierwsi u siebie z Jagiellonią Białystok, drudzy na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS