A A+ A++

Zarówno Perugia, jak i Piacenza bardzo dobrze rozpoczęły trwający sezon w Serie A. Przed tym spotkaniem obie drużyny plasowały się w czołowej trójce, ustępując miejsca tylko Itasowi Trentino. Ostatni mecz między Perugią a Piacenzą zakończył się zwycięstwem tych drugich. 

Zobacz wideo
Reprezentacja Polski brutalnie podsumowana. “Nie wyobrażam sobie”

Perugia wyszła z opresji. Dobry mecz Kamila Semeniuka, Wilfredo Leon nie zagrał

Spotkanie zaczęło się o wiele lepiej dla gości, którzy już od początku pierwszego seta wyglądali lepiej od Perugii. W premierowej odsłonie zespół z Kamilem Semeniukiem w wyjściowym składzie przegrał 21:25. Drugi set ponownie był dla Piacenzy, która wygrała 25:20. 

Kiedy wydawało się, że Piacenza wygra całe spotkanie bez problemów, Perugia zabrała się za odrabianie strat. W trzeciej partii gospodarze wygrali 25:18 i zbliżyli się do rywali na jednego seta. W czwartej partii Perugia znów była górą, wygrywając na przewagi 26:24 i doprowadzając do tie-breaka.

W decydującej partii gra znów rozstrzygnęła się na przewagi. Piąty set znacznie się przedłużył, a Perugia wygrała ostatecznie 20:18. Tym samym zespół reprezentantów Polski uniknął drugiej porażki w sezonie i wciąż jest wiceliderem tabeli.

W niedzielnym meczu na boisku pojawił się Kamil Semeniuk. Reprezentant Polski zdobył łącznie 19 punktów. Polak popisał się 50-procentową skutecznością w ataku, zdobywając 16 punktów. Ponadto dorzucił dwa asy serwisowe i jeden punktowy blok. Był to kolejny udany występ 27-latka. Na boisku nie pojawił się z kolei Wilfredo Leon. 

Perugia kolejny mecz rozegra w środę 22 listopada o 20:30. Ligowym rywalem Kamila Semeniuka i spółki będzie drużyna Padovy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEurobus postraszył wicelidera z Gliwic!
Następny artykułZambrowska Cecyliada w kościele pw. św. Józefa Rzemieślnika (foto, wideo)