Bez kontraktu na przyszły rok, “Checo” odniósł pierwsze zwycięstwo w 190 starcie w F1. Esteban Ocon, drugi ze stratą 10,5 sekundy, pierwszy raz dotarł na podium. Lance Stroll, trzeci na mecie, skompletował wielki dzień dla BWT Racing Point F1 Team. Zespół z Silverstone awansował na trzecią pozycję w mistrzostwach producentów.
W czołowej siódemce zabrakło kierowców Mercedesa. Valtteri Bottas w trakcie 27-sekundowego pit stopu otrzymał… swoje poprzednie opony i finiszował za Carlosem Sainzem, Danielem Ricciardo, Alexem Albonem i Daniiłem Kwiatem.
George Russell prowadził do pechowego pit stopu po 62 okrążeniu. 22-latkowi omyłkowo założono niektóre opony, przygotowane dla Bottasa – i zastępca Lewisa Hamiltona musiał wrócić na pit lane. Pecha dopełniło wolne przebicie lewej tylnej opony. Po kolejnym postoju Russell spadł na 13 miejsce. Do mety awansował na P9, zdobywając też bonusowy punkt za najszybsze okrążenie.
Charles Leclerc i Max Verstappen odpadli na czwartym zakręcie po starcie. Kierowca Ferrari zablokował koło na hamowaniu i obrócił samochód Sergio Péreza. Verstappen uderzył czołowo w opony.
Na podium pierwszy raz od 50 lat grano meksykański hymn. W 1970 roku Pedro Rodríguez triumfował w Grand Prix Belgii.
George Russell, Mercedes F1 W11, Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11, Max Verstappen, Red Bull Racing RB16, Charles Leclerc, Ferrari SF1000, Sergio Perez, Racing Point RP20, and the rest of the field at the start
Photo by: Andy Hone / Motorsport Images
Bottas, Russell, Ocon, Albon, Vettel, Giovinazzi, Aitken i Räikkönen otrzymali na start średnio twarde opony. Reszta stawki ruszyła na Pirelli z czerwonym paskiem.
Na pierwszym zakręcie George Russell objechał Valtteriego Bottasa. Fin zaliczył ratowanie na zakręcie 2. Na trzecim zakręcie obrócono Alfę Kimiego Räikkönena. Na czwartym doszło do incydentu z udziałem Leclerca, Péreza i Verstappena. Wyjechał samochód bezpieczeństwa. Pérez zaliczył 2,4-sekundowy pit stop, otrzymując średnio twarde slicki – i znalazł się na P18.
Wyścig wznowiono po 6 kółku. Carlos Sainz odebrał drugie miejsce Valtteriemu Bottasowi, ale na drugim zakręcie odwiedził pobocze i spadł za Mercedesa nr 77. Norris, Albon i Pérez wyprzedzili Vettela. Na 20 okrążeniu Albon i Pérez zostawili za sobą Norrisa. Następnie Pérez odebrał Albonowi P9 (21).
Carlos Sainz (28), a po nim Daniel Ricciardo (29) zaliczyli pit stop z trzeciego miejsca. Do trójki awansował Lance Stroll.
– Kończą się przody – informował przez radio Valtteri Bottas. – Opony są w porządku – meldował George Russell, posiadający w zapasie trzy sekundy nad kolegą z zespołu.
Esteban Ocon otrzymał twarde Pirelli po 41 okrążeniu. Lance Stroll zjechał po średnio twarde (42). Sergio Pérez pojawił się na P3. Ocon wyprzedził Strolla.
Po 45 okrążeniu Mercedes ściągnął George’a Russella. Zmiana opon na twarde trwała 2,4 sekundy. – Nie ma mocy – stwierdził Russell po powrocie na tor. Zespół poinformował, że to tylko problem z czujnikiem.
Na pit lane oglądano Péreza i Albona. Obydwaj otrzymali C2. Postój kierowcy RBR trwał 2,0 sekundy. Valtteriego Bottasa obsłużono w 2,4 s (49). Russell odzyskał prowadzenie – z przewagą 7,7 sekundy.
Na 55 okrążeniu Nicholas Latifi zaparkował na poboczu i zarządzono VSC. Sainz i Ricciardo nie zdążyli zmienić opon przed zakończeniem neutralizacji, w efekcie spadając na siódme i ósme miejsce.
Lance Stroll zablokowal koło na hamowaniu i oddał czwartą lokatę Sergio Pérezowi (57). Nastepnie Checo wyprzedził Estebana Ocona. Od prowadzącego Russella dzieliło go 25 sekund.
Jack Aitken wykonał obrót na ostatnim zakręcie, urywając przednie skrzydło w kolizji z oponami. Po VSC wysłano na tor Safety Car (62). Kierowcy Mercedesa, przedzieleni dwiema sekundami, jednocześnie zjechali na pit stop.
Postój George’a Russella trwał 5,3 sekundy. Wystąpił problem z lewym przednim kołem. Lider wyścigu otrzymał średnio twarde opony – omyłkowo przednie z kompletu Bottasa.
Valtteriemu Bottasowi również założono C3, po czym okazało się, że przednie koła są z kompletu Russella. Wrócono do tych samych twardych opon. Stop trwał 27,4 sekundy i Bottas znalazł się na P5.
– Masz mieszany komplet – dowiedział się George Russell, po 63 okrążeniu ponownie obecny na pit lane. 2,8-sekundowy postój relegował Anglika na piąte miejsce. Prowadził Pérez przed Oconem, Strollem i Bottasem.
Stroll grzejący opony, o mało nie wpadl na Ocona. Po 68 okrążeniu wznowiono rywalizację. Bottas szeroko przejechał zakręt 4 i na zakręcie 7 został minięty przez Russella (70). Stroll oddał George’owi trzecie miejsce na zakręcie 1 (72). Ocon skapitulował na zakręcie 4 (73). Pérez posiadał w zapasie 3,5 sekundy.
Dystans zmalał do dwóch sekund, gdy George Russell musiał ponownie zmienić opony (78). Z lewej tylnej wolno uchodziło powietrze. Na nowych C4 kierowca Mercedesa wyjechał jako piętnasty.
Albon i Kwiat zepchnęli Bottasa na P8. – Te opony są okropne – narzekał Valtteri. Na 84 okrążeniu George Russell relegowal Sebastiana Vettela na P12. Lando Norris awansował na P9 kosztem Pierre’a Gasly’ego. Russell poradził sobie z Gaslym (86) i Norrisem (87).
Sergio Perez, Racing Point RP20, 1st position, takes victory to the delight of his team on the pit wall
Photo by: Andy Hone / Motorsport Images
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS