Sergio Perez w trzecim segmencie kwalifikacji w Bahrajnie złożył bardzo dobre okrążenie, pozwalające mu na zajęcie drugiej pozycji, za Maxem Verstappenem i przed duetem Ferrari.
Meksykanin tłumaczył podczas wywiadu po czasówce, że nie był do końca usatysfakcjonowany balansem swojego bolidu RB19.
– To były naprawdę zacięte kwalifikacje. Nie pamiętam tak zaciętej walki. Od Q1, przez Q2, konkurencja jest naprawdę blisko. Nie możesz więc pozostawić niczego przypadkowi, aby zmaksymalizować swoją pozycję w stawce. Nie byłem całkowicie zadowolony z balansu. Wierzę, że zawsze możesz poprawić się o jedną dziesiątą. Ten start dla zespołu jest naprawdę wyjątkowy – powiedział Perez po kwalifikacjach.
Checo przyznał również, że jego ekipa zdecydowała się na pójście z ustawieniami bardziej w kierunku tempa wyścigowego, co może stanowić problem dla rywali Czerwonych Byków w niedzielę.
– Przygotowaliśmy się znacznie bardziej do wyścigu. Wiedzieliśmy, że musimy pójść na pewne kompromisy w kwalifikacjach, co ostatecznie zrobiliśmy. Miejmy nadzieję, że jutro się to opłaci i będziemy mogli mieć bardzo mocny wyścig – podsumował Perez.
Jutro Max Verstappen i Sergio Perez ruszą do wyścigu z pierwszego rzędu. Charles Leclerc i Carlos Sainz ustawią się w drugiej linii. Trzeci rząd zajmą dawni partnerzy zespołowi – Fernando Alonso oraz Lewis Hamilton.
Wyścig o Grand Prix Bahrajnu rusza w niedzielę o godzinie 16:00 czasu polskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS