Pérez opuścił dwie rundy rozgrywane na torze Silverstone po tym, jak w przededniu Grand Prix Wielkiej Brytanii zdiagnozowano u niego zakażenie koronawirusem. Po odbyciu kwarantanny i ponownym przetestowaniu Meksykanin mógł wziąć udział w wyścigowym weekendzie w Hiszpanii.
30-latek zakwalifikował się z czwartym czasem, a Szafnauer stwierdził, że nie jest zaskoczony bezproblemowym powrotem swojego podopiecznego.
– Nie, nie jestem zdziwiony – odpowiedział Szafnauer, pytany o formę Péreza. – Przez prawie cały ten czas czuł się dobrze. Z tego co pamiętam, jednego dnia bolała go głowa. I nie mógł zrozumieć, czemu nie siedzi w samochodzie wyścigowym. Ćwiczył za to w swoim apartamencie nawet podczas kwarantanny. Utrzymywał formę i czuł się nieźle.
– Nie chciałbym mówić, iż przechodził to bezobjawowo, ale prawie tak było. Tylko przez jeden dzień odczuwał dolegliwości związane z głową. Może bez wirusa również by go wtedy bolała?
– Generalnie, nie jestem zaskoczony. Czuł się dobrze, a i trzeba pamiętać, że kierowcy naprawdę często jeżdżą akurat po tym torze. Znają go, jak własną kieszeń – zakończył Otmar Szafnauer.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS