Ołeksij Reznikow stwierdził, że Ukraina odzyska od Rosji Krym i może użyć do tego broni dostarczanej przez Zachód, w tym USA. The New York Times podał, że amerykańscy i ukraińscy urzędnicy mają omawiać m.in. użycie HIMARS-ów oraz wozów bojowych Bradley. Joe Biden nie chce z kolei na razie przekazywać Ukrainie systemów rakietowych dalekiego zasięgu.
Rzeczniczka Pentagonu odniosła się na konferencji prasowej do słów ministra obrony Ukrainy. – Krym jest częścią Ukrainy, od dawna zajmujemy takie stanowisko. Popieramy Ukraińców, którzy odbierają swoje terytorium za pomocą wszelkich środków i jakiejkolwiek broni używają. Nie wahaliśmy się stwierdzić tego faktu od samego początku – skomentowała Sabrina Singh.
Rzecznik Pentagonu o odzyskaniu przez Ukrainę Krymu od Rosji
Zastępca sekretarza prasowego Pentagonu dodała, że Ukraina nie konsultuje z USA ruchów ws. Krymu. – Nie dyktujemy Ukraińcom, jak mają prowadzić swoje operacje. Od samego początku mówiliśmy, że Krym jest częścią Ukrainy. Jeśli decydują się na przeprowadzenie operacji na Krymie, to są w swoich granicach. To jest suwerenna część ich kraju, która została nielegalnie zaatakowana przez Rosję w 2014 r. Mają wszelkie prawo, by to odebrać – tłumaczyła Singh.
Rzeczniczka Pentagonu zabrała głos także ws. tego, jakie jest strategiczne znaczenie odzyskania Krymu dla Ukrainy. – Myślę, że trzeba ich o to zapytać. To część ich kraju, która została im zabrana przez Rosję. Z obiektywnego punktu widzenia odzyskanie części ich suwerennego terytorium byłoby ogromnym sygnałem dla Rosji – podsumowała Singh.
Czytaj też:
Szokujące słowa Rosjan podejrzanych o atak na Dniepr. „Krym jest nasz, wszystko inne też”Czytaj też:
Gen. Polko dla „Wprost”: Trzeba zadać Rosji decydujący cios i mamy taką możliwość
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS