A A+ A++

Były dyrektor National Intelligence, John Ratcliffe przekazał, iż Pentagon posiada wiele raportów o niezidentyfikowanych zjawiskach lotniczych (UFO). Okazuje się, że UFO mogło przełamać barierę dźwięku totalnie ”po cichu”. Co to oznacza?

Ratcliffe przekazał, iż raporty zawierają obserwacje obiektów wykonujących ruchy, które są trudne do odtworzenia. Same obiekty mają także poruszać się z prędkością przekraczającą barierę dźwięku, bez tak zwanego “sonic boom”, czyli grzmotu przy wykonywaniu tego manewru.  Pentagon ma być obecnie w posiadaniu wielu raportów związanych z niezidentyfikowanymi zjawiskami lotniczymi.

Kiedy samolot zwiększa prędkość, narastają na nim fale ciśnienia, które ostatecznie łączą się w jedną falę uderzeniową. Kiedy samolot wyprzedza tę falę, dochodzi do efektu “sonic boom”, czyli głośnego huku powodowanego przez nagłą zmianę ciśnienia. Nie ma publicznie dostępnych danych naukowych, które pokazywałyby, że da się osiągnąć tego typu sytuację bez wywoływania żadnego odgłosu. Fizyka mówi także, że nie da się go całkowicie wyeliminować. A jednak, materiały, w których posiadaniu jest Pentagon mają dawać dowody na to, że tak się faktycznie da.

Nie jest jasne, dlaczego Ratcliffe zdecydował się obecnie głośno mówić o tego typu multimediach, ale uwagi byłego dyrektora wywiadu mogą … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Suwałki: Nowe obostrzenia na kolejne 2 tygodnie
Następny artykułKoronawirus atakuje tkanki jamy ustnej