Zespół Breakmaszyna był dla wielu częstochowian, słuchających dziś bluesa, pierwszym kontaktem z tym gatunkiem muzycznym. Początki grupy sięgają lat 90. XX wieku, ale nazwa Breakmaszyna pojawiła się dopiero w 2002 r. przy okazji festiwalu Blues nad Okszą w Kłobucku.
– Skład często się zmieniał, przez zespół przewinęło się wielu muzyków. Od 2006 r. to trio. Naszą twórczość określamy jako postmodernistyczny blues – opowiadał w 2009 r. w rozmowie z „Wyborczą” Paweł Stomma. W dużej mierze to jemu grupa zawdzięcza swój sukces. Nie tylko grał na gitarze i śpiewał, ale tworzył także repertuar, pisząc teksty i komponując do nich muzykę.
Paweł Stomma podczas koncertu zespołu Breakmaszyna w Ośrodku Promocji Kultury ‘Gaude Mater’ w Częstochowie w 2008 r. Fot. Piotr Deska / AG
W 2006 i 2010 r. zespół zagrał na małej scenie festiwalu Rawa Blues w katowickim Spodku. W 2007 r. wydał pierwszą płytę „Postblues”, dobrze ocenioną przez krytyków. Andrzej Matysik w kwartalniku „Twój Blues” chwalił: „Muzyka mile zaskakuje pomysłowością i dojrzałością. Brzmienie zespołu jest określone, przejrzyste i szalenie współczesne”. Równie ciepło został przyjęty kolejny krążek, nagrany trzy lata później – „Częstochowska Masakra Gitarą Elektryczną”. W głosowaniu internautów na portalu bluesonline.pl został wybrany na płytę roku 2010.
W ostatnich latach Breakmaszyna grała w składzie: Paweł Stomma, Arek Skupiński (bas) oraz Tomek Holewa (perkusja), który zastąpił zmarłego w 2012 r. Sławka Szwajkowskiego. W tym składzie zespół nagrał w 2015 r. trzecią płytę „Urban Legends” z 12 utworami Pawła Stommy.
Fragment okładki płyty ‘Urban Legends’ (Materiały promocyjne zespołu Breakmaszyna)
Rok później grupa świętowała swoje 10-lecie. Jubileuszowy koncert odbył się w Miejskim Domu Kultury w Częstochowie. Dziś na facebookowym profilu MDK można m.in. przeczytać: „Teraz Pawle będziesz grał w największej orkiestrze – Niebiańskiej. Będziemy Cię tu pamiętać z jak najlepszej strony”.
Ale Paweł Stomma to nie tylko Breakmaszyna. Był także psychoterapeutą, pedagogiem i wychowawcą, związanym z monarowskim Ośrodkiem Leczenia, Terapii i Rehabilitacji Uzależnień w podczęstochowskim Dębowcu. „Człowiek mądry, pełen energii, zrozumienia i empatii” – napisali na Facebooku jego podopieczni i współpracownicy.
Dla przebywających w placówce szukał różnych dróg do pokonania problemów. Gdy w 2015 r. w Częstochowie odbywały się XIII Mistrzostwa Polski w Piłce Ulicznej Bezdomnych i Społeczności Trzeźwościowych, współorganizowane właśnie przez ośrodek w Dębowcu, Stomma podkreślał w rozmowie z “Wyborczą”: – Granie to jedno, drugie to możliwość bycia razem, przeżycia na trzeźwo fajnych emocji. Dla tych ludzi, ludzi z problemami, którzy znaleźli się na marginesie społeczeństwa, to bardzo ważne.
Pogrzeb Pawła Stommy odbędzie się w sobotę, 10 kwietnia, o godz. 14 na cmentarzu komunalnym przy ul. Radomskiej w Częstochowie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS