A A+ A++

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Chinach Terry Branstadt został wezwany przez wiceministra spraw zagranicznych Le Yuchenga – podało chińskie MSZ. Podczas spotkania wiceszef chińskiej dyplomacji miał zażądać, aby USA przestały ingerować w „wewnętrzne sprawy Chin”.

>>> O co chodzi w protestach w Hongkongu? Zobacz wideo:

Donald Trump poparł protesty w Hongkongu

Zdecydowana reakcja Pekinu jest wynikiem podpisania przez prezydenta Donalda Trumpa ustawy “Hong Kong Human Rights and Democracy Act”. Na jej mocy amerykański Departament Stanu ma przygotowywać okresowe raporty dotyczące sytuacji w Hongkongu, który choć jest częścią Chińskiej Republiki Ludowej, ma status specjalnego regionu autonomicznego.

Za naruszanie przez Pekin praw człowieka w Hongkongu Stany Zjednoczone będą mogły nakładać sankcje. Amerykański prezydent podpisał też ustawę, zabraniającą eksportu do Hongkongu materiałów, używanych przez tamtejszą policję do rozpędzania demonstracji, takich jak gaz łzawiący czy gumowe kule.

“Podpisałem tę ustawę z szacunku dla prezydenta Xi, dla Chin oraz mieszkańców Hongkongu” – napisał Donald Trump w oświadczeniu. Prezydent USA dodał, że ustawa została uchwalona w nadziei, że przedstawiciele Chin i Hongkongu będą w stanie pokojowo przezwyciężyć rozbieżności co doprowadzi do pokoju i dostatku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStar Wars: Dying fan to get early screening, Bob Iger confirms
Następny artykułGeneral election 2019: Boris Johnson refuses to confirm Andrew Neil interview