Pechowa środa na drogach

Środa 17 lipca okazała się wyjątkowo pechowa na tyskich drogach. Doszło do dwóch dużych kolizji, w których łącznie wzięło udział 10 pojazdów. Jedna stłuczka, w której udział wzięły cztery samochody, miała miejsce na ul. Mikołowskiej w rejonie skrzyżowania z ul. Młyńską na pasie w kierunku Mikołowa. Natomiast do karambolu z udziałem sześciu samochodów doszło na lewym pasie w kierunku Pszczyny na trasie DK1 przez zjazdem na trasę DK 44.

Najpierw około godziny 13:30 na ul. Mikołowskiej w rejonie skrzyżowania z ul. Młyńską doszło do zderzenia czterech pojazdów: bmw, renault, citroena oraz dodge’a. Na miejsce zdarzenia zadysponowano policję oraz zastęp strażaków JRG Tychy. W trakcie działań służb występowały utrudnienia w ruchu. Z ustaleń pracujących na miejscu mundurowych wynika, iż sprawcą zdarzenia jest kierowca bmw, który nie zachował należytej ostrożności i najechał na tył renault, które następnie uderzyło w citroena, a ten z kolei w poprzedzającego dodge’a. Działania na miejscu trwały ponad godzinę. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał.

Niespełna godzinę później – około 14:15 – na lewym pasie trasy DK1 przez zjazdem na trasę DK 44 (pas w kierunku Pszczyny) doszło do karambolu, w którym udział wzięło sześć pojazdów: chevrolet, seat, skoda, kia, citroen i fiat. Na pomoc uczestnikom zdarzenia jako pierwsi pospieszyli funkcjonariusze służby celno – skarbowej. Zabezpieczyli oni miejsce zdarzenia i wezwali na miejsce służby ratunkowe. Do działań przystąpiła policja, zespół ratownictwa medycznego oraz zastępy strażaków JRG Tychy i OSP Lędziny. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie doznał obrażeń skutkujących pobytem w szpitalu. W związku ze zdarzeniem na trasach DK 86 oraz S1 utworzyły się wielokilometrowe korki. Utrudnienia w ruchu trwały ponad dwie godziny. Policjanci KMP Tychy prowadzą dalsze postępowanie w tej sprawie.