Trzy zwycięstwa z rzędu, realna szansa na włączenie się do walki o fazę play-off i kolejna seria kontuzji, która storpedowała nasze przygotowania do meczu z Rawplplug Sokołem Łańcut oraz najprawdopodobniej kolejnych spotkań. Rzut Januarego Sobczaka z dystansu zapewnił drużynie zwycięstwo we Wrocławiu nad prowadzącym w tabeli liderem WKK. Radość nie trwała jednak długo. Jeszcze w… Czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS