Paweł Pawlikowski kręci filmy od lat 90., ale można powiedzieć, że największe uznanie zdobył przy swoich dwóch ostatnich. Najpierw dzięki “Idzie”, za którą otrzymał Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny, a potem za sprawą “Zimnej wojny”, również obsypanej prestiżowymi nagrodami (m.in. w Cannes). Od tamtej produkcji minęły już cztery lata, ale na szczęście reżyser postanowił przerwać milczenie.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS