„TK wydał orzeczenie. I od czwartku zmieniło się o tyle, że powstała wątpliwość, a w zasadzie nie tyle wątpliwość, co po prostu komisja śledcza ds. Pegasusa przestała formalnie działać” – podkreślił na antenie Telewizji wPolsce Mikołaj Pawlak. „Bardzo chętnie stawię się przed komisją, gdy już pokaże dokumenty, które pozwolą jej na działanie” – dodał były Rzecznik Praw Dziecka.
Komisja śledcza ds. Pegasusa nie pozwoliła Mikołajowi Pawlakowi, ani jego pełnomocnikowi mec. Markowi Markiewiczowi na swobodną wypowiedź, wymuszając najpierw przyrzeczenie. Były RPD chciał uzasadnić odmowę jego złożenia jako świadek. Co istotne, na posiedzeniu nie byli obecni członkowie komisji z PiS! Mikołaj Pawlak ostatecznie wyszedł z sali.
CZYTAJ WIĘCEJ: Komisja ds. Pegasusa nie dopuszczała Pawlaka do głosu. Wymuszano wcześniejsze złożenie przyrzeczenia. Były RPD wyszedł z sali! …
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieram
Jeżeli masz e-prenumeratę,
Zaloguj się
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS