A A+ A++

– To było takie przeciąganie tego dnia. Wstaliśmy rano, potem cały dzień czekania. Ja nie lubię takich sytuacji, wolę mieć jakieś zajęcie. Przyjechaliśmy na trzy dni wystartować, zrobić robotę, zdobyć medal. Tym razem nie udało się, jest czwarte miejsce. To dobrze, bo przynajmniej będzie dodatkowa motywacja na przyszły rok, a ja lubię takie sytuacje, gdzie jest o co walczyć – powiedział Paweł Fajdek, który na tegorocznych ME w Monachium wywalczył czwarte miejsce w rzucie młotem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDwa dni z kulturą i 150 artystów na „ulicy cudów”. eFKA odczarowała ulicę Mielczarskiego
Następny artykułRola mediów społecznościowych w erze informacji‍