Paulina Krupińska i Karpiel-Bułecka weekend spędzili na świętowaniu. Mieli ważny powód. “Kochamy”

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są jedną z najpopularniejszych par w świecie polskiego show-biznesu. Związek tworzą od 10 lat, a ślub wzięli w 2018 roku. Z biegiem czasu doczekali się dwóch wspaniałych pociech, Antoniny i Jędrzeja. Ona przyszła na świat w 2015 roku, a synek dwa lata później.

Teraz rodzina obchodzi ważne święto. Dopiero co urodziny miała ich dziewięciolatka.

Choć na co dzień Paulina Krupińska i mąż nie publikują szczegółów związanych z życiem pociech (bardzo chronią ich prywatność), tym razem zrobili wyjątek.

“Dzisiaj nasza córeczka Tosia obchodzi dziewiąte urodziny. Kochamy #happybirthday” – napisali na Instagramie, zaraz pod fotką z celebracji.

“Zdrówka i samych pięknych chwil dla Naszej Kochanej Tosi” – w komentarzach szybko pojawiły się miłe słowa od zachwyconych fanów.

Wygląda na to, że między małżeństwem wszystko dobrze się układa. To cieszy, szczególnie po niepokojącym wyznaniu, na które zdecydowała się Krupińska. Jak podkreślała w rozmowie z “Faktem”, życie z artystą jest pełne wyzwań.

“Sebastian jest bardzo refleksyjny, introwertyczny. Ja potrafię ciągle gadać, a on czasami musi pobyć sam ze sobą i pomilczeć” – wyznała.

W “Rewii” mówiła za to, że mąż ma swoje zaskakujące zachowania.

“Nie byłam przygotowana na życie z artystą. Nie wiedziałam, że ktoś może tak długo myśleć. Pięć godzin milczy i zastanawia się, co zagra w czasie koncertu na swoich skrzypcach” – otworzyła się w wywiadzie.

Jak małżeństwo podkreśliło w trakcie rozmowy z “Jastrząb Post”, mimo to nie mają powodów do narzekania i nie ma mowy o kryzysie.

“My wiemy, jak jest w naszym domu. Jest nam dobrze, żyjemy w spokoju i oby tak było dalej. Plotki to tylko plotki. My najlepiej wiemy, jak jest. Ludzie zawsze plotkowali, będą plotkować, tak jest skonstruowany świat. Nie mam do końca na to wpływu” – tłumaczył, tym razem muzyk.

Czytaj też:

Wydawało się, że są sobie przeznaczeni. Wieści o ich nagłym rozstaniu zaskoczyły wszystkich

Krupińska spakowała walizki i pilnie wyjechała z Podhala. Gdzie jest Karpiel-Bułecka?

Wzruszony Bułecka nie mógł powstrzymać łez. Takie sceny na Polsat Hit Festiwalu