Poniedziałkowe spotkanie pomiędzy drużynami Enea PTPS Piła a #VolleyWrocław obfitowało w wiele emocji. Wrocławianki wygrały na wyjeździe 3 do 0. Co ciekawe kibice w meczu mogli podziwiać aż dwa debiuty na ławce trenerskiej.
28 grudnia oficjalnie stery wrocławskiej drużyny objął Dawid Murek. 43-latek to jeden z najlepszych polskich siatkarzy ostatnich lat, trzykrotny mistrz Polski, mający na koncie 277 oficjalnych występów w reprezentacji kraju. Na stanowisku pierwszego trenera wrocławskiej drużyny zastąpił Wojciecha Kurczyńskiego. Nowy szkoleniowiec ma już na swoim koncie pierwszy sukces. Jego zespół wygrał Ogólnopolski Turniej Piłki Siatkowej Kobiet „I Memoriał im. Lecha Kaczyńskiego”, który odbywał się w Częstochowie. Murek na debiut w lidze musiał jednak poczekać do 11 stycznia. Powodem przerwa świąteczno-noworoczna.
Zmiany nastąpiły również na stanowisku drugiego szkoleniowca. W tej roli po raz pierwszy zadebiutował Patryk Gosztyła, dotychczasowy statystyk drużyny. Z #VolleyWrocław współpracuje od sezonu 2017/2018, kiedy w roli statystyka zastąpił Kurczyńskiego. Gosztyła jako zawodnik reprezentował barwy AKS Resovii Rzeszów, z którym w 2010 roku został mistrzem Polski kadetów.
– Wyszedłbym na malkontenta gdybym poniedziałkowej wygranej 3:0 nie uznał za wspaniałe rozpoczęcie przygody na ławce trenerskiej. Zdecydowanie jestem zadowolony z wyniku, a przede wszystkim dumny z postawy drużyny w trakcie tego meczu. Dziewczyny pokazały, że potrafią przetrwać momenty nierównej gry i wrócić skoncentrowane w końcówce. Wierze, że właśnie takie cechy będą naszą domeną a także, powodem do zmartwień wśród przeciwników – powiedział Patryk Gosztyła.
– Uczucia są świetne, bo coś do czego dążyłem staje się faktem. Swoją przygodę szkolenia w tym wymiarze rozpocząłem, uważam, najlepiej jak mogłem, bo czerpiąc ogrom wiedzy od doktora Edwarda Superlaka w trakcie studiów. Potem współpracowałem z Markiem Solarewiczem, a następnie Wojtkiem Kurczyńskim. Jestem im niezmiernie wdzięczny za inspiracje i naukę jaką z tego czasu wyniosłem. Towarzyszy mi też radość na myśl o tym, że kolejną personą od której mogę się uczyć jest Dawid Murek. Los chyba jednak mi sprzyja i z tego miejsca dziękuję Zarządowi klubu za obdarowanie zaufaniem. Jeśli chodzi o moją rolę to za cel stawiam sobie, każdego dnia po prostu być lepszym człowiekiem i trenerem oraz analogicznie taką samą chęcią motywować dziewczyny w zespole – dodał drugi trener #VolleyWrocław.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS